Witam,
mam wielki problem z podjęciem ostatecznej decyzji co do wyboru kierunku studiów. Jestem po liceum z klasy o profilu mat-geo-ang.
Dostałam się na wszystkie kierunki na które się zarejestrowałam tzn. Zarządzanie na Politechnice oraz na Administrację na Uniwersytecie. Cały czas myślę który będzie dla mnie odpowiedni i na którym sobie poradzę. Dodam,że pomimo klasy o rozszerzonej matematyce nie jestem orłem w tej dziedzinie,raczej jestem średnim uczniem i zdecydowanie w miarę radzę sobie na poziomie podstawowym z tego przedmiotu.Natomiast zawsze lubiłam geografię,jednak nie mogę jej studiować ponieważ w moim mieście jej nie ma,a nie mogę wyjechać na studia gdzieś.Zawsze widziałam się w pracy za biurkiem,np. w jakimś urzędzie, a wiem,że po tych kierunkach na takich stanowiskach mogę być.Przeczytałam wiele stron na temat tych kierunków oraz różne fora i opinie i nadal nie wiem co będzie dla mnie lepsze.Wiem,że trzeba wybierać kierunek studiów pod swoje zainteresowania,ale ja nie mam żadnych pasji ani zainteresowań i nie wiem co wybrać.
Na Zarządzaniu boję się matematyki,rachunkowości i takich przedmiotów pokrewnych.
Na Administracji boję się tych praw bo czytałam,że to jest samo uczenie się na pamięć,a ja nie mam tak doskonałej pamięci.
Proszę o jakieś opnie,pomoc bo mam mętlik w głowie i już nie wiem czy w ogóle sobie na tych kierunkach dam radę.
Z góry dziękuję za pomoc i sugestie.