tak, ogólnie rozumiem, politykiem można byc po każdych studiach w sumie, ważnym w sensie że nie pracować w pracy zwykłej, monotonnej(chociaż bardzo szanuje osoby które tak pracują) tylko na tej Politologi na UP jest tylko 29 osób chętnych, a nie wiesz przypadkiem jak jest z rekrutacją na inne kierunki jak się na nie nie zapisałem? może coś innego jeszcze wybiore.
a konkretnie chciałbym pewnie być w jakieś strukturze politycznej pewnie lub czymś podobnym, ogólnie za 2 lata będę kandydował do rady powiatu ale tak jak wspominałem każde studia są na to dobre . ogólnie wydaje mi się ze jestem w miare logicznie myslącą osobą a monotonia by mnie rozwaliła