Witam. Dwa miesiące temu zastanawiałem się nad wyborem kierunku studiów. Rozważałem nad analityką gospodarczą na PG oraz nad FiRem na UMK. Ostatecznie wybór padł na to pierwsze, lecz dopiero teraz, dwa dni po rozpoczęciu zajęć, zastanawiam się czy była to słuszna decyzja. Swoją dalszą przyszłość zwiążę z Toruniem, to jest pewne. Myślę jednak, że ukończenie magisterki na PG i wyjazd do Torunia w poszukiwaniu pracy z jako takim doświadczeniem może nie wyjść. Inaczej by było, jakbym robił magisterkę w Toruniu i znalazł pracę, po ukończeniu studiów nadal bym pewnie miał posadę. Myślę nad dwoma rozwiązaniami: 1. Przepisanie się na FiR po I semestrze (właśnie, można po pierwszym semestrze? Czy 'dopiero' po drugim?). 2. Licencjat z AG i magisterka z FiRu, tutaj tylko nie wiem czy to dobre połączenie.
Edit: Na FiR oczywiście się dostałem, ale bezmyślnie po otrzymaniu listu wysłałem im chęć rezygnacji z podjecia studiów... Z tym już też nic nie da rady zrobić, co nie?