Tommy

Poularne wśród studentów czy pracodawców? Boję się wybrać tę matematykę może właśnie przez tę popularność technicznych kierunków i wrażenie czy powszechne uważanie że po nich jest łatwiej o lepszą pracę...

Do końca rekrutacji coraz bliżej, więc i ja jestem coraz bliżej końcowego wyboru kierunku studiów. Wybieram się do Gliwic na Politechnikę Śląską. Mam jednak wątpliwości, które nie wiem jak rozwiać. Rozważam trzy kierunki: Matematyka (wydział Matematyka Stosowana), Mechatronika (wydział Mechaniczny Technologiczny) lub Automatyka i Robotyka (wydział Automatyki, Elektroniki i Informatyki). Najchętniej poszedłbym na matematykę, opis kierunku zachęcający (praca w bankach, fimach ubezpieczeniowych i wydziałach informatycznych przedsiębiorstw), ale boję się właśnie co po tym będzie, bo nie chcę skończyć jako nauczyciel. I właśnie ta perspektywa problemu z pracą sprowadziła mnie do wyboru między AiR a Mechatroniką, między którymi nie potrafię się zdecydować. Mechatronika wydaje mi się być zbyt ogólnikowa, a na AiR jest więcej elektroniki i programowania do czego wielką miłością nie pałam. Także jeśli moglibyście odpowiedzieć czy perspektywy na rynku pracy są podobne między tymi dwoma kierunkami i czy pójście na matematykę mając wybór w postaci AiR i mechatroniki byłoby niejako wyrokiem śmierci?