schatzi

Mam jeszcze jedno dość głupie pytanie... Czy wpisanie w CV, że od października zaczynam studia na SGH będzie przesadą, gdyż mamy lipiec? chcę, żeby przyszły pracodawca wiedział, w jakim kierunku chcę się kształtować.

Witam Was. W tym roku idę na studia na SGH. Będą to studia zaoczne, gdyż chcę pracować, rozwijać się. Tylko tu pojawia się problem. Nie chcę pracować w sieciówkach czy sklepikach z kosmetykami. Chcę znaleźć pracę, która da mi jakiś początek pracy w przyszłym zawodzie. Chcę znaleźć firmę, która będzie ładnie wyglądała w CV. Domy maklerskie? Call center? Czy to już jest jakiś początek? Czy następna studencka praca bez możliwości rozwoju? Doradźcie. Jestem osobą pewną siebie i wiem, że chcieć to móc. Więc powiedzcie, gdzie najkorzystniej się "pchać" na początek? Pozdrawiam.

Pytanie jak każde inne. Chciałabym poznać opinie szczególnie na temat uczelni prywatnych. Bez problemu dostałabym się na każdą z wymienionych uczelni, ale jakoś do gustu pod wieloma względami przypadły mi np. Łazarski czy Vistula. Chcę tylko wiedzieć jak to później wygląda. Czy pracodawcy nie patrzą inaczej na takich studentów z prywatnych uczelni? Czy jednak warto zacisnąć zęby i iść za wszelką cenę na SGH czy UW ?

Gdzie najlepiej studiować finanse w Warszawie? Uczelnia publiczna/niepubliczna? Czy tylko "SGH" się liczy? Ważne są dla mnie wszelkie opinie. Dodam, że interesuje mnie tryb niestacjonarny. Publiczne- UW, SGH, SGGW Niepubliczne- ALK, Łazarski, Vistula, Vizja, SAN, UTH, Wszechnica Polska, Wyższa Szkoła Handlu i Finansów Międzynarodowych, Wyższa Szkoła Społeczno- Ekonomiczna, Wyższa Szkoła Menedżerska. Pozdrawiam