mlq123

Kierunek studiów już wybrałem - finanse i rachunkowość. Teraz zastanawiam się nad miejscem studiowania - Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu czy Uniwersytet Gdański. Dostanę się na pewno i tutaj i tutaj. Jestem z Gdańska i średnio chciałbym z niego wyjeżdżać, jednak nie słyszałem zbyt dobrych opinii o wydziale zarządzania UG, dlatego zastanawiam się nad UEP. Nigdy nie miałem problemów z matematyką oraz analizą różnych danych, dlatego uważam, że to odpowiedni kierunek. Po studiach na pewno chciałbym zdać jakiś egzamin KNFu. Wiem o tym, że będzie to wymagało wiele samodzielnej nauki ode mnie, ale zastanawiam się, czy po UEP nie będzie mi łatwiej się do nich przygotować, wynika to z tego że np. kończąc FiR na UEP ma się zdane kilka egzaminów na biegłego rewidenta. Ogólnie chodzi mi o to, czy naprawdę warto wyjeżdżać do Poznania ze względu na wyższy poziom UEP?