Witam, Matura tuż tuż, a ja nadal nie wiem który kierunek studiów wybrać. Jestem na rozszerzeniu mat-fiz na bardzo dobrym poziomie. Bardzo interesuję się fizyką i chciałabym wiązać z nią chociaż w najmniejszym stopniu swoja karierę zawodową. Zastanawiam się między : + Politechnika Gliwicka wydział Budownictwa kierunek Budownictwo - jednak bardzo się zniechęciłam, ponieważ kierunek ten jest od kilku lat bardzo popularny i w czasie moich 5-letnich studiów masa ludzi ukończy ten kierunek, i będzie aplikować na stanowiska w tej branży stawiając przede mną bardzo dużo konkurencji. +Politechnika Gliwicka wydział Elektryczny kierunek Energetyka lub Elektrotechnika +Politechnika Gliwicka wydział Mechaniczny Technologiczny kierunek związany z nanotechnologią jednakże wydaje mi się, że kraje na zachodzie lepiej rozwijają się w tym kierunku. +Uniwersytet Śląski wydział Matematyki, Fizyki i Chemii kierunek Fizyka techniczna lub Fizyka medyczna( specjalność dozymetria lub techniki obrazowania). Na temat tych dwóch kierunków słyszałam bardzo zróżnicowane opinie. Od bardzo dobrych, po skrajnie nieprzyjemne określane jako "kierunki o wdzięcznej nazwie" jednakże nic nie wnoszące i nieprzyszłościowe. (UŚ pojawił się w moich myślach przez to że Politechnika w tym roku zamknęła cały wydział Fizyki) Serdecznie proszę o opinię wyżej wymienionych kierunków oraz może małą radę, który z nich jest najbardziej pożądany na rynku itp. Bardzo chętnie poznam inne ( według państwa) dobre kierunki, jednak proszę o odpowiednie argumenty ;> Pozdrawiam