Skocz do zawartości

Marcin Choiński

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

828 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Marcin Choiński

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Cześć! Postanowilem rzucić studia na PW po dwóch miesiącach pierwszego semestru. Chce od nowego roku zacząc studia na SGHu. Czy w momencie rzucenia studiów stracilem jakieś punkty ECTS, przewidziane na moja edukację? Czy przez to moja pula na początku studiów na SGH będzie mniejsza?
  2. To dobrze, że z tą chemią nie jest tragicznie. Ja miałem z podstawowej piątkę, ale później wybrałem rozszerzony angielski i na podstawie moja chemia się zakończyła. A jak jest z progami? Z tego, co widziałem, to są duże rozbieżności punktowe na przełomie lat...
  3. Chciałbym żyć w Trójmieście, ale słyszałem, że na energetyce między np. AGH, a PG jest przepaść...
  4. Marcin Choiński

    Energetyka

    Na jakiej uczelni lepiej jest studiować energetykę? Składam papiery na PW, PWr, AGH i może PG, ale wydaje mi się, że mój wynik bedzie zbyt słaby na Politechnikę Warszawską, więc muszę wybrać spośród pozostałych uczelni. Nie mialem do czynienia z rozszerzoną chemią, więc wolałbym, żeby na studiach nie było jej dużo. Która uczelnia wymaga dobrej znajomości chemii?
  5. A czy któryś z tych kierunków jest typowo dla maniaka? Nie chciałbym trafić na takie studia, w których otaczaliby mnie przykładowo sami informatycy, w komputerze siedzący od przedszkola.
  6. Dobry wieczór. W tym roku kończę liceum i zdaję maturę - przede mną wybór studiów. Zawsze byłem uczniem piątkowym, średnie 5.0 i te sprawy, ale w liceum postawiłem na klasę mat-fiz-ang, w zasadzie z rozsądku. Z czasem jednak przekonałem się, że zrobiłem dobrze - polubiłem te przedmioty, znienawidziłem polski, a moje wyniki są bardzo zadowalające. W związku z tym, planuję iść na studia techniczne. Wybrałem już miasto - Gdańsk, problemem jest tylko kierunek. Zastanawiam się miedze AiR, informatyką, EiT oraz energetyką. Boję się, że mogę sobie nie poradzić, bo chociaż szybko się uczę i nie mam problemu z systematyczną pracą, to nigdy nie programowałem ani nie bawiłem się kablami itp., jak wielu moich znajomych, którzy wybierają się na politechniki. Każdy kierunek ma w sobie coś ciekawego, a ja nie wiem, który wybrać. Wiem, że najlepiej wybrać to, co się kocha, ale ja nie kocham żadnej z tych dziedzin - może dlatego, że jeszcze się z nią na powaznie nie zetknąłem. Czy prawdą jest, że elektronika na wydziale ETI Politechniki Gdańskiej jest na tak zabójczym poziomie, że utrzymanie się graniczy z cudem?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.