Skocz do zawartości

Raszu

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Raszu

  • Urodziny 11.01.1994

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Poznań

Osiągnięcia Raszu

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Obecnie studiuję w UAM w Poznaniu. Co do informatyki myślałem o Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu (niepubliczna), ew. Uniwersytet Ekonomiczny lub też UAM. Co sądzicie na ten temat, kontestując to z Waszymi propozycjami ?
  2. Bardzo Wam dziękuję za zainteresowanie tematem. Co do urlopu dziekańskiego - sam wpadłem kilka dni temu na podobny pomysł, z tym, że nie orientuję się dokładnie jak ta sprawa wygląda,tj. kiedy można wziąć taki urlop, na jakich zasadach, jak wygląda powrót, jak to się ma do czesnego i tym podobne. Co do dokończenia roku - ten jest wyjątkowo ciężki i w matematycznym przeliczeniu do wkucia jest około 3000 stron zdanie w zdanie na pamięć. Ja już pod koniec ubiegłego roku nie dałem rady z dwiema "kobyłami" (prawo cywilne i karne) i oszukałem dwóch profesorów ściągając wszystko z komórki z internetu (na egzamin z prawa cywilnego trzeba było znać na blachę 3 podręczniki po 350-400 stron każdy, z prawa karnego jeden około 600-stronnicowy - przy.moim tempie nie tyle.nie umiałem, co zupełnie.nie.zdążyłem nauczyć się.aż tyle, ponieważ jak już wspomniałem wszystkiego uczę się "technicznie", powoli, rozpisując). Dodam tylko, iż te przedmioty w porównaniu do tegorocznych to bułka z masłem
  3. Cześć, piszę do Was w celu uzyskania porady. Mianowicie mam bardzo, ale to bardzo nurtujący mnie problem, który około 1,5-2 roku temu doprowadził mnie do konieczności skorzystania z pomocy psychologa (i jutro, po ok. 2 latach również się wybieram, tylko do innego).. Mam 21 lat (za kilka miesięcy 22) i studiuję prawo, jestem na III. roku. Od dziecka byłem typem "majsterkowicza", zawsze interesował mnie świat, zawsze zamiast z czegoś korzystać, to bardziej interesowała mnie druga strona medalu - how it's made. Już mając kilkanaście lat (bodajże 13-14) można powiedzieć, że pracowałem jako koder w pewnej firmie, w ciągu następnych kilku lat przeprowadziłem naprawdę wiele mniej i bardziej poważnych projektów - (x)HTML, CSS, PHP, hostingi, domeny to było moje ogromne hobby, pochłaniające cały mój wolny czas, bez problemu czytałem grube książki z wydawnictwa Helion o tematyce informatycznej. Byłem pewien, że chcę zostać informatykiem. Natomiast w liceum trafiłem na nieciekawego, bardzo zamkniętego, nauczyciela informatyki, który całą klasę obrzydził do tego przedmiotu i każdemu udowodnił, że zwykły C++ to czarna magia... (na potwierdzenie tej tezy powiem, że znam znakomitego informatyka, z tytułem doktora, który chodził do tego samego liceum i u tego Pana miał trójkę i sam "miał z nim na pięku"...) Powyższe oraz rodzinne aspiracje spowodowały nagły zwrot w ostatniej chwili, w konsekwencji czego wybrałem studia prawnicze. Niestety już na pierwszym roku byłem bardzo niezadowolony i spostrzegłem, że wmówiłem sobie zainteresowanie tą tematyką - tak, jak wspomniałem wyżej udałem się nawet do psychologa-doradcy zawodowego w celu sprecyzowania swoich kompetencji zawodowych (wyszło z nich, że jak najbardziej mam predyspozycje do zostania informatykiem, ale prawnikiem również mógłbym zostać). Z upływem czasu nic się nie zmieniało: - nie miałem i nie mam odwagi zrezygnować z tych studiów - nie cieszyłem się i nie cieszę się nimi, są dla mnie traumą, a pytania typu: co studiujesz, jak tam na studiach powodują lęk i rozgoryczenie, nie potrafię o tym rozmawiać - dopadła mnie przewlekła chandra (stany lękowe przed nauką, wykładowcami, wykładami, egzaminami i to tak poważne, że pogłębiły moje problemy zdrowotne i spowodowały rozwój choroby autoimmunologicznej) - kompletnie nie czuję tego tematu, nienawidzę tak sporej dawki materiału do "zakucia" (NA TAKICH STUDIACH WYGRYWA TYLKO SPORA PAMIĘĆ, A NIE ZAINTERESOWANIE TEMATEM I ZROZUMIENIE MATERII JAK NA INF.) - jakieś pojedyncze sukcesy tłumaczę sobie "na korzyść", by dalej w to brnąć i się nie załamywać - bardzo boję się takiego "przewrotu" w moim życiu - tyle pieniędzy już zostało zainwestowane w te studia (czesne, mieszkanie w dużym mieście akademickim) i czasu Chciałbym Was prosić o jakąś sensowną ocenę tej sytuacji, być może ktoś z Was zrozumie mój problem. Jednocześnie chciałbym zadać pytanie: - czy na studiach informatycznych poczułbym pewną ulgę, polegającą na tym, że będzie oczywiście dużo pracy i treningu, ale nie będzie wykuwania 1000-stronnicowych tomów bez sensu na pamięć? tzn. jestem przygotowany do poświęcania sporego czasu nauce, ale nie SAMEMU kuciu, że każdy przedmiot to recytowanie wiersza! (po takim hardcor'ze jak tutaj - tylko na medycynie mają więcej objętościowo do kucia... każdy przedmiot tutaj ma swój podręcznik, każdy podręcznik ma 500-800 stron i musisz znać go na pamięć, bo mogą Cię zapytać dosłownie ze znajomości jakiejkolwiek strony!) - wiem, że wiele takich pytań padało, ale jak to jest z tą matmą ? Orłem nigdy nie byłem, ale zawsze byłem po prostu w miarę dobry (ok. 80% matura podstawa; ok. 40% matura rozszerzenie), wiele już pozapominałem zapewne przez te 2 lata... - czy studia są bardzo teoretyczne ? na prawie jest to czysta blacha, recytowanie bzdurnych i naprawdę najmniej na świecie przydatnych rzeczy; jedyne, co przemawia za, to to, że w praktyce ta praca nie wygląda już tak bez sensu jak studia.. (kto ma kontakt z praktykami prawa, ten wie, że świat naukowy a świat prawników praktyków to dwa inne) Tutaj opanowanie nawet prostych rzeczy zajmuje mi wiele czasu - muszę wszystko przepisać na kartkę, rozpisać, "rozpracować"... - myśl techniczna, nie humanistyczna.... (więc wyobraźcie sobie co jest przy egzaminach... do jednego z największych na I. roku uczyłem się ok. 75 dni dzień w dzień !! gdzie inni "coś tam doczytają", "poczytają", "powtórzą" i po 2-2,5 tygodniach idą na egzamin...) Przepraszam za chaotyczną budowę zdać, jest to wina zdenerwowania. Proszę o pomoc. Pozdrawiam :-).
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.