Witam
W tym roku studiuje biotechnologię na UMK w Toruniu. Ostatnio wyczytałem że warto w trakcie tych 5 lat ukończyć dodatkowo jakiś inny kierunek studiów. Szersze kwalifikacje to co prawda lepsze perspektywy zawodowe ale też szansa na poszerzenie horyzontów jeżeli chodzi o pasję. Szczególnie jaram się neurobiologią i fizjologią układu nerwowego dlatego zastanawiam się na podjęciem w przyszłym roku studiów na kierunku kognitywistyka, z drugiej jednak strony zdaję sobie sprawę z tego że jest to kierunek bardziej dal pasjonatów niż osób chcących szukać po tym pracy. Dużo lepsze chyba było by ukończenie jakiegoś kierunku związanego z chemią który bardziej pasuje do biotechnologi i poszerza kwalifikację jeżeli chodzi o pracę laboratoryjną.
Jak myślicie opłaca się studiować drugi kierunek? A jeżeli tak to jaki byście na moim miejscu wybrali?