Skocz do zawartości

Mon

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Mon

  • Urodziny 02.01.1998

Informacje o profilu

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia Mon

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Mon

    Problem z wyborem

    Szkoda mi trochę 5 lat edukacji na kierunek po którym mogę pracować za stawkę taką, jak i bez studiów:) mam na myśli chociażby psychologię - piękna perspektywa uczenia się tego, co mniei fascynuje, a jednak tylko dopóki ktoś płaci za moje utrzymanie. jestem sceptyczna bo znam ludzi niewiele starszych ode mnie, którzy właśnie zostali na lodzie po takim wyborze ,,za głosem serca". na UW chyba nie ma stricte finansów i rachunkowości. czyli jednak postawić na UMK czy UE (jeżeli poza Warszawą) niż na płatne? pisałam o WSB bo mają niesamowicie zachęcające opisy o współpracy z firmami, stażach, szkoleniach i zdobywaniu wiedzy w praktyce. edit: na UE nie mam jednak wystarczających matur żeby się dostać.
  2. Mon

    Problem z wyborem

    Dzień dobry:) Chciałabym dowiedzieć się czegoś w sprawie studiowania kierunku ekonomicznego. Nie ukrywam, że czytając różne opinie kieruję się głownie kwestią późniejszych zarobków. Moją uwagę w związku z tym przykuwa głównie kierunek finanse i rachunkowość, wydaje się najbardziej przyszłościowy (ale jeżeli jestem w błędzie to proszę mnie sprostować). Zdałam maturę z matematyki, j.polskiego i j.angielskiego na poziomie rozszerzonym, każda na min. 80%. W związku z tym odpada taka uczelnia jak SGH, czyli najbardziej prestiżowa. Rozważam również wyjazd poza Warszawę, Poznań, może Toruń czy Trójmiasto. I w tym momencie rodzi się moje pytanie: którą uczelnie polecacie? SGGW, UE, WSB? Czytałam o WSB i wygląda na to, że jeżeli mam zamiar pracować i studiować jednocześnie to jest to dobry wybór, a jednak opinie o uczelni krążą różne. Czy warto więc za nią płacić? Dodam, że nie interesują mnie studia niestacjonarne - wolę zdobywać wiedzę na wykładach, ćwiczeniach niż uczyć się sama w domu. Czy ktoś jest w stanie mi doradzić, podpowiedzieć jakąś konkretną uczelnię, na której zdanie nie graniczy z cudem a i zdobyta wiedza przyda mi się w przyszłości?:) + a może ktoś poleca jeszcze inny kierunek? Nie nadaję się na kierunki ściśle humanistyczne (jak prawo), ani inżynieryjne czy medyczne. A że z matematyką sobie radzę to pomyślałam właśnie o ekonomicznych jw. Rozważam również szkołe polsko-japońską (o której już krążą legendy o tym że jak zdałeś = masz pracę), jednak jestem noga z informatyki i nie wiem czy taka uczelnia nie będzie rzuceniem się na zbyt głęboką wodę;)
  3. Mon

    Problem z wyborem

    Witam. Piszę tutaj, bo już nie mam pojęcia co robić. W tym roku zdaję maturę z j. polskiego, j. angielskiego i matematyki podstawy i rozszerzenia (decyzja podjęta). Do tej pory myślałam, że pójdę na jakikolwiek kierunek społeczny, pedagogiczny - odnoszę wrażenie, że nadawałabym się. Jednak ostatnio naszły mnie wątpliwości związane z perspektywą na przyszłość. Zależy mi na studiowaniu w Warszawie z pominięciem Politechniki. Odnalazłam kierunek elektroradiologia, który mnie zainteresował. Dodatkowo również bioifnormatykę oraz technologię energii odnawialnej. Tu pojawia się moje pytanie: czy którykolwiek z wymienionych kierunków daje lepsze możliwości pracy (także pod względem zarobkowym) od kierunków humanistycznych? Dodam, że jestem w matfizie więc pojęcia fizyczne nie są mi obce, a i nie jestem typowym humanistą - moje umiejętności są podzielone, tak samo czuję się umysłem ścisłym jak i humanistycznym, więc nie skreślałam tak naprawdę nigdy możliwości studiowania ścisłego kierunku. Proszę też nie pisać mi, że powinnam robić to co będzie sprawiało mi radość itd- wiem, ale muszę mieć na względzie też inne rzeczy, jak znalezienie potem pracy. Internetowe opinie nie dały mi nic a i nie mam kogo spytać o radę więc bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc osoby zorientowanej w temacie.
  4. Witam ponownie mam kolejne pytanie odnośnie studiowania kryminologii: czy dobrym pomysłem jest studiowanie polityki społecznej i resocjalizacji przez trzy lata poczym wybranie sie na studia magisterskie o kierunku docelowym czyli kryminologia właśnie? Od drugiego roku mogłabym wybrać specjalizacje prawno-kryminologiczną co by mnie chyba przygotowało na dalsze kształcenie sie w tym kierunku. Trochę pokombinowane ale im dłużej myśle nad wyjazdem z Warszawy (gdzie chciałabym studiować) tym bardziej szukam innych możliwości tu na miejscu. Co myślicie o takim rozwiązaniu?
  5. Studia w Gdyni faktycznie brzmią bardzo zachęcająco kiedy tak o nich czytam. Jest nad czym sie zastanawiać i na co pracować. Jestem bardzo wdzięczna za pomoc - wszystko mi sie rozjaśniło i wiem na czym stoję. Dziękuje bardzo, odezwę sie w razie kolejnych pytań (:
  6. Obawiam sie biomedycznych ze względu na ciężka chemię - nie mam pamięci wzrokowej i uczenie sie chemii przychodzi mi z trudnością. Praca labolatoryjna, choćby nie wiem jak ciekawa, wiąże sie przecież wlasnie przede wszystkim z chemia. Rozrysowywanie wzorów, takie tam, no nie jest mi łatwo sie tego uczyć kiedy tego "nie słyszę".
  7. Czyli jeżeli zdecydowałabym sie na kryminologie to trochę lepiej jest celować w szkole w Szczytnie? I tak i tak o prace byłoby dość cieżko ale po szkole policyjnej mogłabym mieć trochę łatwiej?
  8. To zapytam jeszcze uwzględniając opcje studiowania w Szczytnie w wyższej szkole policyjnej - tam tez jest kierunek kryminologia. Szczerze mówiac nie do końca zdaje sobie sprawe czym w praktyce różniłaby sie praca w policji (przyjmijmy ze jestem zdecydowana na taka wlasnie prace) po studiach w Gdyni (kryminologia i kryminalistyka - przy czym bardziej interesująca zdaje sie ta druga) oraz po studiowaniu kryminologii w typowo policyjnej szkole. Ma to jakiś wpływ na późniejsze staranie sie o prace? Czy moze któreś bardziej mnie na nią przygotuje? Wie ktoś moze co konkretnie po takich studiach (roznica miedzy kryminologia a kryminologia z kryminalistyka) mozna robic? Wiem, ze moja wiedza jest dość znikoma ale nie mam pojęcia skad moge sie czegoś na ten temat dowiedzieć.. Czy jest różnica czy będę studiowała kryminologie w szkole policyjnej zamiast na zwykłej uczelni przy poźniejszym szukaniu pracy? Czytając opinie wystraszyłam sie - podobno po takim kierunku pracy nie znajdę.
  9. Pomyśle tez o tym bezpieczeństwie wewnętrznym. Z tego co widze jest spory wybór uczelni.
  10. Owszem byłoby lepiej ale nie moge z cała pewnością stwierdzić, ze wyjazd za studiami jest w 100% mozliwy. Chociaz go nie wykluczam. Oczywiście wyjazd w obrębie kraju. Dlatego szukam jeszcze rozwiązań na miejscu. Czyli zeby isc na studia podyplomowe na kryminalistykę najlepiej studiować biotechnologie? Dobrze rozumiem?
  11. Mam na myśli to ze w Warszawie nie ma możliwości (chyba) studiowania żadnego z tych kierunków prawda? Dopiero jako studia podyplomowe na UW wlasnie. Poszłabym na studia związane z naukami ścisłymi jesli zdecydowałabym sie na kryminalistykę a potem dopiero na ten kierunek. Złe rozwiazanie?
  12. Przyznam ze boje sie chemii ale oba kierunki mnie bardzo interesują. Jednocześnie zawsze lepiej szły mi nauki ścisłe wiec rozsądniej byłoby chyba kierować sie na kryminalistykę. Tu tez w sumie mam problem - nie wiem czy lepiej isc na studia I stopnia poza miastem w którym mieszkam (Warszawa) czy moze raczej pójść na UW i potem na studia podyplomowe na ten konkretny kierunek.
  13. Dziękuje bardzo za odpowiedzi. W razie dalszych watpliwości wiem gdzie pytać. Pozdrawiam serdecznie.
  14. Teoretycznie czytałam ze zeby zdawać na jeden z tych kierunków wystarczy j.polski, angielski i np. matematyka i fizyka. Ale jak rozumiem chemii nie uniknę. Czyli powinnam zdawać chemię chociażby na podstawie? Czy jeszcze jakiś inny przedmiot? A jak z wyborem pomiędzy kryminologia a kryminalistyka? Czym powinnam sie kierować?
  15. Witam. Jestem nowa na forum i mam nadzieje, ze pisze post w dobrym miejscu. Licze, ze znajdę tu pomoc bo niestety nie mam kogo zapytać o dręczące mnie ostatnio pytania. Jestem w drugiej klasie liceum na kierunku mat-fiz-ang. Niedawno zaczęłam zastanawiać sie nad kierunkiem studiów i stwierdziłam, ze moim marzeniem jest kryminalistyka/kryminologia. Mówi sie, ze nalezy robic w zyciu to co sie kocha, a ja sadze ze to wlasnie te kierunki interesują mnie najbardziej. Problem pojawia sie kiedy czytam wypowiedzi na ich temat i widze na jakim profilu klasy jestem. Z tego co zdążyłam wywnioskować to kryminalistyka dotyczy w dużej mierze chemii a kryminologia psychologii. Dodatkowo mówi sie, ze w Polsce nie ma żadnego zapotrzebowania na kryminologów. Czy uważacie ze kierunek na jakim jestem przygotuje mnie w jakimkolwiek stopniu na takie studia? Czy jako ze nie nadaje sie do studiowania chemii całkowicie odpadam z kryminalistyki? Czy moze te kierunki sa o wiele szersze a wybór nie jest tak oczywisty. Bardzo prosze o szczere odpowiedzi.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.