Witam, studia dzienne (inż. czyli 7 sem) zacząłem w roku dzienne 2012/13 po I roku zdobyłem 19 ECTS;
2013/14 rozpocząłem studia od nowa (ponownie złożyłem papiery na ten sam kierunek) aktualnie (po III sem) posiadam 63 ECTS
niestety dopiero teraz dochodzi do mnie smutna prawda że nie nadaję się na ten konkretny kierunek; aktualnie rozważam rezygnację, napisanie matury za rok i złożenie papierów na kompletnie inny kierunek (dzienne licencjat)
1-sze moje pytanie dotyczy opłat; czy w przypadku rezygnacji za drugi kierunek będę płacić? za całe studia czy tylko za 33 ects (63-30) i czy od początku czy dopiero na ostatnim semestrze?
2) co radzicie mi zrobić? na nowy kierunek i tak pójdę najwcześniej w semestrze 2016/17 (czyli po roku przerwy, bo muszę maturę napisać), studiów zostało mi jeszcze 1,5 roku (ale coś czuję że pewnie z rok będę powtarzać więc pewnie 2,5) ogólnie to w zawodzie (geodezja) jakoś się widzę bo praktyki wakacyjne nawet mi się podobały; ale raczej w charakterze prac które mógłbym robić po technikum; na studiach naprawdę strasznie się męczę i czuję że to po prostu nie dla mnie;
kierunek który sobie wybrałem (dietetyka) jest zgodny z moimi zainteresowaniami; zdaję sobie sprawę że studiowanie nie będzie tak przyjemne jak czytanie artykułów i książek pisanych pod czytelnika i będących streszczeniami i opracowaniami (oczywiście czytuję publikację na wyższym poziomie niż chwila dla ciebie ;-) niekiedy wchodzę w bardzo szczegółowe zagadnienia z zakresu np. dietetyki sportowej; choć zdaję sobie sprawę że to wierzchołek góry lodowej)
Ogólnie jest to rzecz która najbardziej mnie interesuję z puli tych które można studiować (i mieć przynajmniej nadzieję na znalezienie pracy) Pozdrawiam