Witam!
Właśnie obroniłam tytuł inżyniera budownictwa na Politechnice Gdańskiej. Powtarzałam 2 semestry, dlatego moje studia trwały o 2 lata dłużej niż powinny. Teraz zastanawiam się nad magisterką. Nie chcę już brnąć w budo, przez 5 i pol roku wystarczajaco sie zniechecilam do tego zawodu. Chce zaczac studia, ktore sa w miare pokrewne z budownictwem, nie chce aby inzynierka poszla na marne. Najlepiej aby byly to studia zaoczne badz dzienne ale takie ktore pozwola mi pracowac na pol etatu.
Znalazlam kierunek zarzadzanie w jezyku angielskim (dzienne) ale nie wiem czy jest to dobry wybor i czy znajde prace jesli w moim cv bedzie budownictwo i zarzadzanie. Co o tym myslicie? Moze znacie jakies inne kierunki ktore beda pasowaly do opisu?
Dziekuje za opinie i pozdrawiam