Skocz do zawartości

Django

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Django

  • Urodziny 04.11.1998

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    :)

Osiągnięcia Django

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam wszystkich serdecznie Nie wiem czy jest to odpowiedni dział, w razie pomyłki przepraszam. Dobra przedstawię sprawę od początku. Jestem dopiero w pierwszej klasie Liceum na profilu humanistycznym, ale ostatnio dopadły mnie spore wątpliwości odnośnie mojego wyboru. Jeszcze w okolicach czerwca/ lipca chciałem zostać prawnikiem (chociaż czy wynikało to głównie ze mnie jest wątpliwe- ech, raczej moja mama mnie widziała w tej roli), ale szybko zrozumiałem, że siedzenie w kodeksach to nie moje powołanie. Wiem, że może to teraz głupio zabrzmieć, ale po przyswojeniu sobie wielu materiałów odnośnie motywacji stwierdziłem, że chciałbym spełnić jedno ze swoich marzeń- czyli zostać reżyserem. Niestety, ale dostanie się na studia reżyserskie to zadanie cholernie trudne, (tak, wiem, że to nie jest potrzebne, ale Polska to kraj, który nie sprzyja indywidualistom typu Quarantino) bo na 1 miejsce przypada 100 chętnych... . Mógłbym oczywiście iść na studia typu filmoznawstwo praktyczne, żeby zwiększyć swoje szanse i może, gdybym miał szczęście i dostałbym się za pierwszym czy drugim razem to kończąc studia reżyserskie miałbym około 30 lat. Pomijając kwestie finansowe (mam akurat to szczęście, że mam dobrą sytuację finansową), przez które rodzice musieliby mnie utrzymywać przez kolejne 12 lat po skończeniu liceum (czego oczywiście bardzo bym nie chciał, chociaż wiem, że niektórym moim znajomym byłoby to na rękę), to środowisko artystyczne bywa bardzo różne. Kiedy chodziłem do gimnazjum (1 klasa), to chciałem zostać lekarzem. Niestety, miałem kiepską nauczycielkę od biologii i chemii, więc się trochę zniechęciłem do tych przedmiotów (nie przeszkodziło mi to jednak w zbieraniu b. dobrych ocen [nie, absolutnie nie chcę się chwalić tym, bardziej poinformować, że na tym polu nie mam braków większych]). Medycyną interesuję się tak w zasadzie do dziś, czysto hobbystycznie (jeżeli można to tak ująć). Jeżeli przeniósłbym się teraz na biol- chema to nie miałbym praktycznie żadnych większych zaległości (około 2 miesięczne- przez ferie bym spokojnie nadrobił). Wiem, że samo dostanie się medycynę jest trudne, jeszcze trudniej jest się na niej utrzymać, ale dałbym radę, uwzględniając to, że podobałby mi się zawód psychiatry. Myślałem też o tym, żeby zostać na humanie i wybrać psychologię/ psychologię biznesu czy coś w tym rodzaju i wykorzystać naukę ze studiów do rozpoczęcia własnego biznesu, ew. pomocy w rozwoju rodzinnej firmy. Wątpię, że mógłbym się sprawdzić jako taki typowy "gabinetowiec", który rozmawia z ludźmi. Psychologią się również interesuję (przeczytałem nawet kilka książek psychologicznych), więc chyba nie byłby to najgorszy wybór. Jeżeli to ma jakieś znaczenie, nie interesuje mnie raczej zostanie w Polsce. Nie określiłbym się mianem patrioty (bo być nim jest naprawdę trudno, tych prawdziwych naprawdę podziwiam), chociaż Polska zajmuje w moim sercu ważne miejsce, to nie zamierzam walczyć z tym całym systemem i bagnem życia codziennego. Jeżeli ktoś dobrnął do końca posta, czytając moją szalenie ciekawą historię życia, to prosiłbym o jakieś ewentualne porady, bo na tym etapie życia mogę jeszcze wszystko odkręcić . Pozdrawiam serdecznie
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.