Skocz do zawartości

KrzysztofWro

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O KrzysztofWro

  • Urodziny 04.02.1994

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia KrzysztofWro

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam. Jestem absolwentem liceum ogólnokształcącego i wybieram się na studia w przyszłym roku. Niestety miałem przerwę w nauce i ostatni rok w moim życiu gościła głównie praca, więc będzie to powrót do edukacji i to po dwóch latach. Ale do rzeczy, mam dylemat... Mianowicie, zawsze chciałem być pedagogiem, uczyć innych, nawracać i tak dalej. Byłem nawet wolontariuszem. Fascynuje mnie psychologia społeczna i kryminologia. Myślałem zatem o pedagogice resocjalizacyjnej. Dodam również że lepiej czuje się w przedmiotach humanistycznych aniżeli technicznych. Teraz kolejna sprawa. Pracuję w firmie dystrybucyjnej gdzie na początku byłem zwykłym magazynierem, ale niedawno otrzymałem awans na młodszego lidera zmiany i bardzo podoba mi się moja praca, zarządzanie zespołem, mój zakres obowiązków oraz ogólnie wszystko co robię. Uznałem zatem że warto iść na logistykę i transport, a kiedyś będę bez problemu kierownikiem takiej firmy. Jednak gdzieś w tym gąszczu zafascynowania pracą i nowym stanowiskiem, nadal mam poczucie tego że jednak wolałbym być pedagogiem i że od dziecka chciałem robić coś innego. Temat nieco zawiły, wiem. Ale pytanie do was...Co robić?! 1. Studiować logistykę która da mi za kilka lat ciepłą posadkę za dobre pieniądze, czy studiować pedagogikę która zawsze mnie fascynowała ale nie wiem jaka będzie po tym moja przyszłość? 2. A może studiować dwa kierunki na raz? Choć nie wiem czy sobie poradzę. Dwa lata przerwy to sporo czasu, a w liceum miałem problem z matematyką co na studiach logistycznych jest nie do przeskoczenia w pierwszych semestrach... 3. Trzecia opcja (chyba najlepsza). Studia licencjackie związane z pracą, a magisterskie związane z pasją? Może akurat kiedyś tam się przebranżuję. Tak na prawdę to chyba sam nie wiem czego chcę. Może zakładanie tematu na forum nie jest najlepszym pomysłem bo przecież nie znacie mnie, ale może jakaś inteligentna osoba (których tu nie brakuje ) coś mi doradzi. Z góry dzięki i pozdrawiam!
  2. Odpowiadając na pytanie... Oczywiście, będę się udzielał na forum Jeszcze raz dziękuję Wam za obiektywne komentarze i motywację! Dam z siebie wszystko. Musi się udać!
  3. Właśnie tak zrobię. Biorę się do nauki. Będzie co będzie. Bardzo serdecznie Wam dziękuję
  4. Witam serdecznie. Mój problem może wydać się niektórym dość nietypowy. Mianowicie rzuciłem w tamtym roku technikum mechaniczne (w drugiej klasie) i po kilku miesiacach przerwy, podjalem niedawno edukacje w liceum zaocznym, gdyz nie mialem mozliwosci zapisac sie do dziennego. Mam 18 lat... Całe życie szukałem tego czym powinienem zajmować się zawodowo ale to było trudne... Koledzy w gimnazjum, moi rodzice, znajomi wyparli mi z glowy mysl o liceum po gimnazjum i namowili mnie, zebym poszedl do technikum, bo to daje lepsze perspektywy. Niestety okazalo sie ze budowa maszyn, konstrukcje, sterowanie jakichś obrabiarek i rozszerzona matematyka i fizyka sa nie dla mnie i jedyne co wynosilem z tej szkoly to frustracja i niemal same zagrozenia z przedmiotow zawodowych... Uwazam rzucenie tej szkoly za najwiekszy blad w zyciu, bo teraz szkole srednia musze robic zaocznie i Bóg wie jak sie przygotuje do matury i studiów, skoro taką szkołę robi się głównie dla "papierka"... Wracajac do tematu... Jestem humanistą. Moje zainteresowania to język polski i literatura, psychologia, filozofia, samorozwój i coaching, oraz biologia człowieka i poniekąd medycyna. Kiedy czytalem na temat kierunkow studiow, doznalem niemal szoku gdy przeczytalem ze przedmioty na kierunku "pedagogika", to psychologia, filozofia, nauczanie (coaching), a ponadto mocną stroną trzeba wykazać się wynikami z języka polskiego... I zaczalem sie zastanawiac, czy moze nie jestem czasem pedagogiem "z powołania" hah , skoro to wszystko czego tam uczą jest zgodne z moimi zainteresowaniami. Ale mam 3 problemy... 1. Nie wiem czy dam sobie rade na studiach pedagogicznych po szkole zaocznej... a z technikum wiele rzeczy już nie pamiętam 2. Czy jako facet, myslac o takim kierunku, troche sie nie osmieszam? 3. No i... zastanawiam się czy nadaje sie do pracy np. Z dziecmi. Tu nie chodzi o zarobki i przyszlosciowy zawod. Raz juz wybralem "przyszlosciowo"... Probuje odnalezc to w czym bede najlepszy. Moim marzeniem jest wyciaganie ludzi z nalogow, trudnych sytuacji zyciowych, motywowanie, nauczanie, ponadto przeczytalem mase ksiazek nt. Psychologii (roznych dziedzin)... niestety nie potrafie dokladnie, jasno sprecyzowac, kim chcialbym zostac z zawodu (na pewno nie mechanikiem ). No i nie wiem czy nie celuje za wysoko, bo ambicje to nie wszystko Prosze o porade, co najlepiej teraz zrobić... Wierze ze ktos bedzie w stanie mi pomoc. z gory dziekuje i serdecznie pozdrawiam! Krzysztof
  5. KrzysztofWro

    Witam!

    Witam wszystkich bardzo serdecznie Przyszły student.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.