witam Jestem studentką ratownictwa medycznego. Jednak wiem, że z pracą trudno zwłaszcza kobietom, dlatego zależy mi na podjęciu drugiego kierunku, który zwiększy moje szanse na zatrudnienie, ale niekoniecznie jako stricte ratownik medyczny. Myslałam o pedagogice-> edukacja dla bezpieczeństwa i zarządzanie kryzysowe, lub bezpieczeństwo narodowe->zarządzanie kryzysowe i ochrona ludności. Myslicie, że to dobry pomysł? Gdzie później mogłabym pracować mając wykształcenie właśnie np z zarządzania kryzysowego i ratownictwa? Jakie inne, przede wszystkim spokrewnione z ratownictwem medycznym kierunki polecacie? Bardzo mi zależy na jakiejkolwiek odpowiedzi z Waszej strony Pozdrawiam