Pajonku
-
Postów
6 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia Pajonku
Newbie (1/14)
0
Reputacja
-
Wykładowca - rasa nadczłowieka (musi być nad, bo jakim cudem chciało mu się tyle lat uczyć jeszcze nikt nie odkrył...), dzieląca się na poszczególne grupy. Wykładowcus Uwalus Choćbyniewiemcus sprawi, że nawet jeżeli wykujesz milion książek i spędzisz pół życia na nauce jego przedmiotu i tak uznasz, że nie wiesz nic. Co robić? Patrz "Kampania wrześniowa". Wykładowcus Człowiekus Złotosercus da Ci nawet gotowca lub tak łatwy egzamin, że średnio rozgarnięty głaz by go zdał. Złoci ludzie wiedzą jak ciężko jest być studentem. Pozostali to kombinacje tych dwóch wariantów w różnych proporcjach.
-
Dziekanat - gdyby opinie starszych studentów były prawdziwe to po przekroczeniu drzwi zobaczylibyśmy otchłań pełną demonów i potworów, których sam Belzebub by się bał. Przychodząc samemu widzisz jedynie biuro, w którym panie z dziekanatu czekają z radością, aż przyniesiesz im kolejny dokument do załatwienia. Wyjdziesz cało o ile będziesz miły. Bardzo miły.
-
Kampania wrześniowa - czas kiedy bitwy między studentami a wykładowcami przewyższają krwawością obie wojny światowe. Na samym przedzie szarżują wykuci przez całe wakacje studenci dla których zdanie września to ostatnia szansa. Flanki obstawione są przez pewniaków "da to samo" i "mam gotowca". Tylnią straż stanowią "wczorajsi" desperaci z zabójczą lecz często nieskuteczną bronią Pan-da model "3".
-
Egzamin komisyjny - dzień kiedy niczym losy Jedynego Pierścienia na skraju Góry Zagłady ważą się Twoje losy. Czujne Oko Saurona (wykładowcy) sprawdza Twoją wiedzę, a jeśli uzna żeś niegodny, strąci Cię w odmęty warunków lub powtarzania semestru.
-
Juwenalia - kilka cudownych dni, na podstawie której opinia publiczna stwierdza, że studenci jedynie się bawią.
-
Obrona - magiczny moment, podczas którego człowiek przemienia się ze studenciaka (o którym wszyscy myślą, że nic nie robi tylko się bawi), w pana magistra (o którym wszyscy myślą, że jest specjalistą w swej dziedzinie)