Dzień dobry, w tym roku zdaję ponownie maturę z 5 przedmiotów (mat pod, mat roz, inf roz, ang pod, ang roz)
Otóż sprawa wygląda tak, że z matematyki czuję się dość mocny, z informatyki też.
Więc jest szansa na 80%+ z obu tych przedmiotów.
Paradoksalnie najgorzej z angielskim, wysokiego wyniku z rozszerzenia nie będę miał czasu uzyskać, mogę się trochę postarać ale to nie będzie więcej niż 70%.
Gdzie uderzać z takimi wynikami?
Właściwie to póki co AGH IET jest wypośrodkowane w taki sposób, że ta ścieżka nauczania jest odpowiednia.
Gdybym chciał postarać się o PW czy UJ TCS potrzebowałbym naprawdę roztrzaskać matematykę (nie wiem...)
W drugą stronę raczej nie da rady, tzn. MIM UW bo tutaj matematyka tak samo na poziomie prawie genialnym + angielskie na 100%.
Muszę się zastanowić, dlatego proszę o pomoc tutaj na forum, może jakieś rady od absolwentów?
PS. Matematyka podstawowa 100% ofc, nic trudnego.
PS2. Podobno infa na UWr też dosyć ciekawa, ale nigdzie nie mogę znaleźć progów