Hej. W tym tygodniu miałam egzamin z rysunku, studium modela we wnętrzu, z którego wyszłam zadowolona, bo uznałam że dobrze mi poszło. Uważam, że dobrze rysuję. Bardzo się zdziwiłam, gdy właśnie zobaczyłam wynik - 10 punktów na 100 możliwych. Czy to może być pomyłka, czy po prostu tak ktoś z komisji rekrutacyjnej nisko ocenił moją pracę. W dodatku prace koleżanek, które były ze mną na egzaminie i które nie były wcale jakieś wybitne, zostały ocenione dużo wyżej. Jest mi strasznie przykro. Podpowiedzcie proszę, co robić w mojej sytuacji