Ten portal to zwykły pośrednik. Redaktorzy są sprawdzani dopiero na etapie pisania pracy. Albo podołają albo nie. Za to jest tanio. Serwisy profesjonalne działają w ten sposób, że mają podpisane umowy z redaktorami i klientami. To normalne firmy. Wystawiają FV czy tam rachunki. Wtedy można się czuć wówczas bezpiecznie. A jak się jedzie na czarno to potem są problemy. Wszystkim się wydaje, że te pisanie prac to jakiś nielegalny proceder. Pisanie nie jest nielegalne, posługiwanie się czyjąś pracą jako własną już tak. Ale powiedzmy sobie szczerze serwisy oferujące pisanie prac magisterskich, licencjackich czy jakiś tam innych wiedzą co robią nie pozwą studenta. A student jak nie da ciała to raczej też nie wpadnie, bo praca pracą, a wiedza wiedzą. Ja np. Miałem do napisania pracę z języków programowania. Miałem projekt. I zrobienie projektu oraz opisanie jak co i gdzie zrobiłem oraz dlaczego poszło mi jak z płatka. Ale jak mi promotor powiedział, że teoria ma mieć min. 40 stron to po prostu to zleciłem. Pisanie teorii raz było dla mnie mordęgą a dwa startą cennego czasu. W tym czasie zarobiłem trzy razy tyle co zapłaciłem za napisanie teorii. Więc reasumując: korzystanie z pomocy przy pisaniu pracy nie do końca potępiam, ale trzeba korzystać z legalnie działających firm i podpisywać umowy. No warunek konieczny, to posiadanie wiedzy na dany temat. Inaczej sami prosimy się o problemy.