Cześć, w tym roku przystępuję do matury. Niestety za późno zacząłem uczyć się systematycznie, po prostu olewałem naukę i teraz boję się o moje wyniki z egzaminów. Głównie chodzi o wyniki z matematyki oraz z angola, nie napiszę testu lepiej niż 40%, a rozszerzony angielski boję się czy wgl. zdam. Chciałem iść na studia ekonomiczne/marketing. Czy z tak słabymi wynikami dostanę się na UE do Katowic na zaoczne ? Z tego co słyszałem są lepsze uczelnię,takie jak:Politechnika Śl, UŚ, SUM, Politechnika Częstochowska, więc może jest szansa na ten ekonomiczny.
Czy jak się nie dostanę na UE to wybrać jakąś prywatną,czy matura do poprawy ?