Skocz do zawartości

LOTSOBear

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia LOTSOBear

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Dziewczyno, omijaj chemię szerokim łukiem. Ponad 2 lata szukam pracy. I nadal będę bo kosztowało mnie to zbyt wiele. Odradzam każdemu chemię na UwB. Chyba, że lubi być lizusem, nie przeszkadza mu mobbing i późniejsze pomówienia przez wykładowców. Sama miałam problem z jednym. Utrudniał mi prace do magisterki, powtarzałam przez niego semestr, skończyłam z beznadziejną pracą magisterską, depresją i opinią niezdolnego naukowo lenia. Mimo, że wszyscy o tym wiedzieli to nikt nie zareagował. Nie jestem jedyną ofiarą ludzi stamtąd. Skończysz pracę z 1, 2ma reakcjami. Ludzie się tam nie uczą a jedynie jadą na gotowcach. Koło chemiczne to zaś koło wzajemnej adoracji. Jak ciebie lubią to bierzesz udział w pokazach i konferencjach. Jak nie to nie bierzesz. Ważne że lubisz imprezować i masz "chody" to polubią ciebie. Jak nie masz znajomości to zapomnij o pracy. Studia są potwornie ciężkie. Koleżanka z roku skończyła fizyczną z 4+ na dyplomie i obecnie rozkłada towar. A zarobki? 1800zł-2250zł netto i tylko na wygwizdowie. Do tego do labu biorą ludzi po ochronie środowiska i biologii. Nie oszukujmy się, mają mizerną wiedzę a zabierają chemikom miejsca pracy. Rok w rok przybywa absolwentów po lic, inż., mgr., dr plus bezrobotni. A uczelnie wciskają kit o super perspektywach na rynku pracy. Albo doświadczenie 3-5 lat i plecy albo plecy. Daruj sobie. Obecnie piszę ponowine maturę i mając prawie 30 lat składam na medycynę.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.