Skocz do zawartości

DinapeS

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia DinapeS

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Mam pytanie do zaocznych studentów Politechniki Śląskiej AEI — informatyka lub innych pokrewnych kierunków, ale również i do osób orientujących się w tym, nawet spoza uczelni. Otóż chciałbym się dowiedzieć jak wygląda "trudność" tych zaocznych studiów na tym wydziale, — niestety posiadam dwie sprzeczne opinie — jedna osoba zrezygnowała, ponieważ było dla niej za ciężko, a zaś druga sobie je chwali, mówiąc, że na egzaminach dostają odpowiedzi i ogólnie jest w miarę "spoko" - ile jest w tym prawdy, tego nie wiem. Po tej drugiej opinii jednak wnioskuję, że poziom jest chyba niski, w związku z czym nasuwa się kolejne pytanie, czy z takich studiów wyniósł bym jakąś "sensowną" wiedzę, która mogłaby "za profitować" w przyszłości? Niestety informacje te otrzymałem z drugiej ręki i jako że samemu nie mam jak ich zweryfikować, to bardzo bym prosił, aby ktoś, kto się w tym orientuje, aby napisał, jakie są jego/znajomego odczucia. Dodatkowo mam pytanie już do wszystkich, jak na takiego "inżyniera" który studiował zaocznie, patrzą przyszli pracodawcy, czy dla nich taki absolwent jest "gorszy" od tego, który ukończył ten sam kierunek, na tej samej uczelni, z tym że na studiach dziennych? Jak ma się to wszystko ogólnie w praktyce, kto ma w tym przypadku większe szanse na zatrudnienie? Gdybyście to Wy odpowiadali za rekrutację, to kogo wolelibyście przyjąć — absolwenta dziennych czy może absolwenta zaocznych z 3.5-letnim stażem w dziale wsparcia technicznego — obaj z tym samym papierkiem? Dodatkowo załóżmy, że ten z zaocznych we własnym zakresie by skorzystał z jakiś płatnych szkoleń, zaś ten z dziennych z tego co by mu zaoferowała uczelnia i ewentualne zajęcia dodatkowe lub współprace (ogólnie to na co może liczyć student dziennych). Głównie zależy mi na tym, aby dowiedzieć się jak największej ilości informacji, dzięki którym będę mógł podjąć sensowną decyzję. Za wszelkie odpowiedzi będę niezmiernie wdzięczny
  2. Witam, dostałem się na Teleinformatykę na Politechnice Śląskiej (odpadłem na informatyce) i chciałbym się dowiedzieć paru rzeczy, bo już trochę się przestraszyłem.. Czy naprawdę jest tam tak ciężko? Dostałem się również na informatykę na Uniwersytecie Śląskim i według tego co tutaj jest napisane https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2561854.html#12404315 to na AEI jest jednym słowem ciężko.. Nie ukrywam, że nie jestem jakimś orłem jeżeli chodzi o wyniki z fizyki a na tym kierunku (Teleinformatyka) chyba będzie kładziony na to duży nacisk. UŚ wydaje mi się jakiś "łatwiejszy" z tego co przeczytałem na elektrodzie, niby wpis jest z 2013 roku i przez ten czas mogło się sporo pozmieniać no ale nigdy nie wiadomo. Bardziej pasują mi kwestie związane z informatyką, a teleinformatykę wybrałem tylko jako dodatkowy kierunek i nic związanego z elektroniką nie wiem, jak już to z informatyki ale to i tak podstawy niskiego stopnia - technikum informatyczne. Jakie są Wasze odczucia? Mam czas do piątku na podjęcie decyzji.. Co do fizyki i tutaj właśnie mam problem, bo o ile inne rzeczy w miarę dobrze mi podchodzą to fizyka była zawsze kłopotem.. Prawdopodobnie od czasów podstawówki kiedy to się do niej zraziłem i aż do technikum zaliczałem ją tylko albo dzięki ściągom albo materiał był na tyle prosty że jakoś samemu dałem radę, a pewnie to co jest w technikum a na studiach to przepaść.. to mnie bardzo stresuje. Pytanie czemu pcham się na ten kierunek techniczy? inne rzeczy które tam są mnie interesują :/ Najbardziej boję się, że na teleinformatyce nie poradzę sobie z rzeczami związanymi z fizyką, elektroniką, a nie mam znajomości wśród studentów tych kierunków aby dopytać się czy jest tam, aż tak ciężko..
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.