Cześć wszystkim. Czas leci, matura już za kilka tygodni, a u mnie w głowie milion dylematów. W przyszłości zawsze widziałam się w wojsku, ale niestety moje rozszerzenia utrudniają mi pozytywne przejście rekrutacji na Wojskowej Akademii Technicznej, a więc zaczęłam szukać alternatyw. Pomyślałam o studiowaniu na:
- Uniwersytecie Warszawskim - 1. Ekonomia, finanse, inwestycje, rachunkowość, informatyka ekonometria 2. Ekonomia matematyka specjalność między kierunkowe studia ekonomiczno-matematyczne 3. Ekonomia zarządzanie, specjalność między kierunkowe studia ekonomiczno-menadzerskie;
- Uniwersytecie Gdańskim - 1. Ekonomia 2. Finanse i rachunkowość 3. Zarządzanie
- Politechnice Gdańskiej - 1. Ekonomia.
Moją matury, niestety, nie widzę dobrze. (Podaję przedziały wzoruje się na najlepszym i najgorszym wyniku matur probnych)
*matematyka podstawowa 62-86%
*angielski podstawowy 60-90%
*polski podstawowy - 60-90%
* geografia rozszerzona 48-68% (przygotowuje się do niej i chce wyciągnąć 70%)
* wos rozszerzony 20-50% (próbnej matury nie pisałam, podchodzę tylko z drobnym przygotowaniem)
* matematyka rozszerzona 10-25% (niestety, tu jest największy problem)
Jak myślicie czy mam jakieś szanse dostać się na te kierunki? Który kierunek jest lepszy? I przede wszystkim, która uczelnie wybrać? (Najbardziej interesuje mnie odpowiedzieć na trzecie pytanie). Nie patrzę na to które miasto jest tańsze, w którym lepsza jest atmosfera, poniewaz oba miasta są dla mnie bardzo bliskie.