Skocz do zawartości

Bruno

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bruno

  1. Jeśli chodzi o kierunki nietechniczne to musiałbym więcej informacji poszukać na ten temat. Perspektywy przede wszystkim. Na razie nie mam na tyle wiedzy by się o tym wypowiadać. Matematyka, ekonomia, myślę że to nie było by problemem, lubię siedzieć nad matmą, rozwiązywać problemy spoza programu nauczania. Tylko co później?
  2. Pytanie, oczywiście, jaki kierunek wybrać. Nie wiem w jakim stopniu elektrotechnika wymaga wyobraźni przestrzennej i rysunku technicznego. Przecież schematy obwodów elektrycznych też trzeba umieć rysować...
  3. Cześć. Jestem w klasie maturalnej, więc to najwyższy czas na podjęcie decyzji o wyborze studiów, ale wciąż nie mam jasno sprecyzowanego kierunku, w którym chcę podążać. Chcę iść na Politechnikę Wrocławską. Jestem bardzo dobry z matematyki i fizyki, wręcz jestem jednym z najlepszych uczniów w liceum. Solidnie przykładam się do tych przedmiotów i instynktownie je rozumiem. Ostatnio nawet zacząłem udzielać korepetycji. Wszystko było by OK, gdyby nie kompletny brak wyobraźni przestrzennej. Jeśli chodzi o stereometrię, to nie potrafię niczego sobie wyobrazić. Próbując robić zadania z tego działu siedzę pół godziny i nie potrafię się w ogóle do tego zabrać, nawet nie wiem co się dzieje. Jest tak nie tylko jeśli chodzi o zadania z matematyki, ale też bardziej życiowe problemy. Orientacja w terenie też u mnie leży, gubię się bardzo często. Kolejny problemem jest nieumiejętność wykonywania rysunków. Rysunek techniczny w gimnazjum to była prawdziwa zmora i nauczyciele z litości mi odpuszczali, gdy widzieli że nawet ramki nie potrafię porządnie narysować, a i tak te próby zajmują mi całą lekcję, więc jeśli chodzi o tę stereometrię to nawet z rysowaniem modeli jest problem. Myślałem trochę nad elektrotechniką, uczę się nawet sam składać obwody elektryczne, kondensatory, rezystory, to jest fajne. Jeśli chodzi o informatykę, to ani mnie ona nie ziębi ani nie grzeje. Nie zajmowałem się nią w ogóle, tak więc nie wiem czy byłbym w stanie tak duże braki nadrobić w jakimś sensownym tempie, by ten materiał na studiach mnie nie przygniótł.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.