Witam!
Mam na imię Karolina, jestem nowa na forum - od razu przepraszam, jeśli w złym miejscu zamieszczam swój wpis lub robię coś nie tak.
Chciałabym dostać się na kierunek lekarski, ale nie mam matury z chemii (z biologi napiszę w najbliższym terminie). Wiem na razie, że biologię muszę mieć na pewno, żeby gdziekolwiek startować, dlatego już się jej uczę i ją napiszę. Aktualnie studiuję ratownictwo medyczne, jestem na pierwszym roku, gdy skończę wtedy chciałabym pójść na medycynę.
Chemii nie zdawałam, a biologię będę pisać - nie zdam jej jakoś wybitnie... Ale będę próbować i próbować, uczyć się dniami i nocami. Czy istnieje taka uczelnia w Polsce, do której mam szansę się dostać bez chemii i z mało wybitną biologią?
Czy dobrze zdana biologia i chemia to JEDYNA opcja na startowanie na taki kierunek?
Bardzo proszę o odpowiedzi, za każdą będę ekstremalnie wdzięczna.
Pozdrawiam serdecznie,
Karolina
