Wiem że już wrzesień, i rok akademicki się zbliża, ale ma teraz duży dylemat w głowie.
W październiku zaczynam 1 rok studiów na Uniwersytecie Rzeszowskim. Wszystko pozałatwiane, akademik zapłacony, nic tylko studiować. Ale problem w tym że nie wiem czy chce studiować w tym mieście. Kraków daje chyba więcej możliwości niż Rzeszów, oraz bardziej go znam bo bywam w nim częściej (mieszkam pomiędzy Krakowem a Rzeszowem). Chce studiować ekonomie, i nie wiem czy zostać w Rzeszowie, czy przenieść do Krakowa póki jeszcze jest na to czas. A może zacząć studiować na uczelni prywatnej w Krakowie.
Co o tym myślicie ?