Skocz do zawartości

challenginggirl

Użytkownik
  • Postów

    79
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez challenginggirl

  1. Cześć,

     

    czytałam podobne posty, ale jednak sytuacja piszących je osób była nieco inna niż moja: jestem obecnie studentką I roku filologii, która jest prowadzona od podstaw i od poziomu zaawansowanego. Ja po maturze wybrałam zaawansowany, udało mi się dostać, ale- niestety- trochę przeliczyłam swoje możliwości i teraz mam problem ze zrozumieniem wykładów etc., mam już warunek z semestru zimowego i teraz dwa przedmioty na wrzesień... Gramatyki i słownictwa mogę się nauczyć, ale brakuje mi mimo wszystko takiego "obycia z językiem". Wyniki matury z tego języka mnie bardzo zdziwiły (na plus) i wtedy wszyscy (rodzina i znajomi) "popchnęli" mnie na poziom zaawansowany, zresztą to już teraz nieważne. Żałuję, że nie myślałam o tym wcześniej, ale czy byłaby jakaś możliwość ponownej rekrutacji, przemyślenia tego wszystkiego i ew. rezygnacji ze studiów w czasie od jutra (zamknięcie rejestracji) do ogłoszenia wyników (za ok. 2 tygodnie), żeby zapisać się na poziom podstawowy ("wewnątrz uczelni" teraz nie mam już  możliwości takiej zmiany)? Zalogowałam się dziś w IRK i normalnie mam możliwość zapisania się na ten kierunek... Czy system mnie jakoś odrzuci? Problem, wydaje mi się, leży w tym, że w tym roku jest jedna lista rankingowa dla obu poziomów (w tamtym roku były dwie)... 

  2. Może jeszcze warto zmienić deklarację (za "moich czasów" była taka możliwość do początków lutego, nie wiem, jak jest teraz). Rozszerzony polski to naprawdę łatwa matura, nie przygotowywałam się do niej tak naprawdę (podobnie jak większość znanych mi osób), a wpadło mi 78 %  Poważniejszych przygotowań potrzebują tak naprawdę tylko osoby, które muszą mieć 90%+, bo idą na sinologię czy skandynawistykę. Żeby nie było- uważam, że warto mieć ogólną wiedzę także z zakresu ojczystego języka, bo przydaje się to potem na studiach ;) 

  3. Dzień dobry,

    mam dwa pytania, być może dla niektórych oczywiste, ale proszę o cierpliwość :) Studiuję jednocześnie dwie filologie obce, planuję w niedługim czasie zrobić przygotowanie pedagogiczne. Chciałabym dowiedzieć się, czy zrobienie go na jednym kierunku (studiuję na dwóch różnych uczelniach) da mi możliwość uczenia obu języków?

     

    Jestem też ciekawa, czy osoba chcąca nauczać w szkole językowej powinna mieć przygotowanie pedagogiczne? Czy zależy to od miejsca pracy? A może to głównie domena szkół publicznych?

  4. W dniu 7.12.2018 o 15:13, baobab napisał:

    Większość osób siedzi na tyle i nie raczy wyjąć zeszytu, jedynie patrzą na telefony, głównie konwersując na Facebooku

    Studiuję na UW (co prawda nie informatykę) i na wielu wykładach również wygląda to tak jak opisałeś. Nie licz, że gdzie indziej będzie lepiej. Musisz się uczyć dla siebie i nie zwracać uwagi na innych. 

  5. Teoretycznie na większości przedmiotów przysługują Ci pewnie 2 nieobecności, więc musiałabys już zawsze być obecna do końca semestru (chociaż tu najlepiej upewnić się u źródła, czyli u Studentów Twojego roku). Nie wiadomo tylko, jak Twoi wykładowcy spojrzą na to, że nie było Cię już na samym początku. Musiałabyś też jak najszybciej podpisać umowę o studiowaniu.

    P.S. Minęły chyba dwa tygodnie, a nie tydzień? 

     

  6. Matury z studia.net/informatyka nie zdasz bez przykładania się, o ile to nie jest Twoja pasja. Nie wiem, czy wiesz chociaż, jaki jest zakres tej matury etc.? 

    Opłaca się wziąć przedmiot dodatkowo, jeśli będziesz się uczyć do niego systematycznie. W innym wypadku lepiej skupić się tylko na matematyce i fizyce. Inaczej może się tak zdarzyć, że albo zaczniesz uczyć się tej studia.net/informatyka naprędce w ostatniej chwili, tracąc cenny czas, który mógłbyś poświęcić na matmę i fizykę albo w ogóle na nią nie pójdziesz, jak niektórzy moi znajomi. 

  7. 1 godzinę temu, Gutek napisał:

    W każdym razie zdziwiłem się popularnością (być może głównie regionalną) hiszpańskiego w szkołach

    U mnie na Mazowszu hiszpański jest już b. popularny. Podobnie jest chyba w Małopolsce.... I to wcale nie jest tak, że taki nauczyciel ma szansę pracować tylko w większych miastach (typu W-wa, Kraków), bo coraz częściej pojawiają się ogłoszenia z mniejszych miejscowości. 

     

    48 minut temu, Łukasz napisał:

    Przynajmniej od 10 lat jest jej szkole język hiszpański

    W szkole średniej, którą ukończyłam też hiszpański jest już z 10 lat.... 

  8. 6 godzin temu, Gutek napisał:

    Tak z czystej ciekawości - skąd w naszych stronach moda na hiszpański? To jakaś nisza, egzotyka czy coś innego?

     

    1 godzinę temu, Kawa napisał:

    Duża populacja hiszpańskojęzyczna docelowo plus oczywiście śniadzi panowie na erazmusie, w kręgach studenckich zwanym orgazmusem ;)
     

    Plus walory brzmienia hiszpańskiego i powszechne przekonanie, że jest to łatwiejszy język niż np. francuski ;) Co do rynku pracy, zdaje się, że z hiszpańskim jest mniej ofert pracy w firmach, np. w działach eksportu etc. niż z francuskim, ale sporo więcej niż z włoskim. 

     

    Na plus hiszpańskiego zaliczyłabym też to, że zdaje się, że mniejsze są różnice między hiszpańskim w różnych krajach (Hiszpania vs. państwa Ameryki Łacińskiej) niż między arabskim (Arabia Saudyjska vs. Afryka Północna), a to spore ułatwienie. Gwoli wyjaśnienia, co prawda, nie uczyłam się żadnego z tych języków (klasyczne "nie wiem, ale się wypowiem" :P), ale interesuję się językami ogółem. W przypadku arabskiego, zdarza się nawet, że tłumacze tego języka tłumaczą np. tylko (strzelam!) w dialekcie egipskim, a to zawęża pole manewru w życiu zawodowym. 

  9. Gdybyś rozważała pracę jako nauczyciel, odpowiedź byłaby prosta- tylko hiszpański (w szkołach, szczególnie w większych miastach, jest teraz masa pracy dla nauczycieli tego języka, drugi najpopularniejszy język po angielskim). 

     

    Skoro tłumaczenia (?), to zwróć uwagę na to, że stawki za tłumaczenia z arabskiego będą wyższe niż z hiszpańskiego, ale takich tłumaczeń będzie mniej. Dodatkowo, z racji tego, że hiszpański będzie tak często nauczany w szkołach, więcej osób będzie go znało (->większa konkurencja). 

  10. Nie trzeba wcześniej złożyć rezygnacji z dotychczasowego kierunku, aby zacząć inny. 

    Można przepisać oceny z fizyki i matematyki, pod warunkiem, że sylabusy tych przedmiotów na Twoim aktualnym i przyszłym kierunku będą się zgadzały. Czasami niektóre uczelnie wprowadzają też zasadę, że np. przepisują tylko oceny minimum dobre.  

    Aha, nawet jeśli zrezygnujesz i tak możesz przepisywać zaliczone przedmioty. 

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.