Cześć,
Od kilku tygodni przeglądam tutejsze forum i jestem pełen podziwu jak wiele przydatnych informacji udało mi się tu znaleźć Nurtuje mnie jednak jedno pytanie, a w zasadzie opinie osób, które mogą powiedzieć coś z własnych doświadczeń, czyli Wasza. Stoję przed wyborem studiowania gospodarki przestrzennej na Politechnice Warszawskiej lub SGGW. Wybór nie jest prosty, ponieważ widnieją duże różnice programowe. Przede wszystkim, z tego co udało mi się ustalić, na SGGW większość przedmiotów realizowana jest w formie wykład+ćwiczenia. Na PW niekoniecznie, często przedmioty prowadzone są tylko w formie wykładów (jak mniemam sama teoria). Druga sprawa - matematyka i fizyka. O ile matematykę na PW udałoby mi się przełknąć, tak z fizyką najmniejszej styczności nie mam od 6 lat. Na SGGW również jest ten przedmiot, z tym, że nauczany praktycznie od zera. Trzecia sprawa jest taka, że gospodarka przestrzenna (głównie gospodarowanie nieruchomościami) bardziej interesuje mnie od strony społeczno-ekonomicznej, a nie czysto technicznej. ALE, zderzam się każdego dnia z opinią rodziców, że "kierunek ten sam, a po Politechnice będziesz miał lepszy papierek". Co robić? Czy faktycznie po SGGW ciężej będzie znaleźć jakieś zajęcie związane ze studiami? Przedmioty nauczane są zupełnie inaczej i nie ukrywam, że bardziej pod tym względem odpowiada mi SGGW. Jak myślicie? Pracodawca mając na biurku CV moje i kogoś po PW automatycznie moje odrzuci? help, błagam, pomóżcie! Za każdą opinię będę bardzo wdzięczny