Skocz do zawartości

gamoń

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia gamoń

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Cześć, zastanawiam się ostatnio nad wyborem kierunku na Politechnice Poznańskiej. Startuję drugi raz, za pierwszym razem dostałem się na automatykę i robotykę ( wydział elektryczny ) . Niestety nie udało mi się, głównie przez informatykę której było od groma i nigdy nie miałem z nią styczności, ale mimo wszystko skusiłem się bo uczyli jej od podstaw. Chciałbym w przyszłości robić coś konstruktywnego albo może pracować z maszynami czy jakimiś innymi urządzeniami ? Na AiR nie chcę wracać. Szukam kierunku gdzie wiodące przedmioty to matematyka/fizyka ( informatyka też może ewentualnie być ale w mniejszych ilościach ) i najlepiej żeby był względnie prosty. Względnie, bo wiem że na politechnice nie ma czegoś takiego jak "łatwy kierunek" no ale przecież muszą być kierunki trudne i trudniejsze. Mam 2 znajomych na politechnice którzy zawsze gorzej się uczyli niż ja i byli mniej pilni a zdali sesję. Obydwoje są na elektronice i telekomunikacji, kierunku który też biorę pod uwagę. W ogólniaku i nie tylko zawsze mi powtarzano żebym dawał z siebie wszystko i robił to czego inni nie są wstanie. Ambitnie zacząłem i się na tym przejechałem. Rok temu oprócz AiR kandydowałem jeszcze na energetykę i mechatronikę albo mechanikę i budowę maszyn. Energetykę nie wiem czy brać pod uwagę bo mają tam chemię ( wiem od innego znajomego który tam jest), która u mnie praktycznie skończyła się na poziomie gimnazjum, a nie chce żeby skończyło się tam jak z tą nieszczęsną informatyką. ( zapomniałem dodać że w ogólniaku byłem na profilu mat-fiz i mam maturę z obydwu na rozszerzonym ), a na mechanicznych podobno też jest ciężko i jest pełno rysunku technicznego, a przynajmniej tak mnie postraszyła rodzinka. Co mi polecacie? Może źle wyszedłem na tym że napisałem o szukaniu względnie łatwego kierunku , bo jestem ambitny i naprawdę chce mieć wyższe wykształcenie wyższe w technicznej dziedzinie. Na 1 semestrze czasami byłem na tyle zdeterminowany żeby zarwać 2 nocki z rzędu. Nie ukrywam że skreślenie z listy studentów bolało i trochę mi zajęło żeby się pozbierać. Jak się na coś dostane to nie dam się wyrzucić 2 raz. Więc jakie sugestie?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.