karolkabla
-
Postów
6 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez karolkabla
-
-
Oczywiście, odezwę się. Dziękuję
- 1
-
Rzeczywiście ten kierunek w Kaliszu idealnie by mnie przygotował do zawodu copywritera, ale jak już Pan napisał- coś za coś. Zdecyduję się na dziennikarstwo, a za 2-3 lata pójdę jeszcze na polonistykę.
Bardzo dziękuję za pomoc
-
Faktycznie niedaleko, ale nie chcę opuszczać rodzinnego miasta Dlatego mam do wyboru albo dziennikarstwo albo filologię polską na UŁ.
-
Tylko w swoim mieście, czyli Łódź tj. Uniwersytet Łódzki
Przestudiowałam wszystkie przedmioty obu kierunków i jest taka różnica, że na filologii jest dużo typografii i komputera, ale zero brandingu. A znowuż na dziennikarstwie dużo promocji marki itp., trochę komputera i dużo teorii o sztuce pisania. Dlatego myślałam, żeby najpierw pójść na dziennikarstwo (nieco bardziej prestiżowy kierunek i dużo mniejsza szansa na zakwalifikowanie się), a gdzieś za 2-3, może 5 lat dokształcić się jeszcze na filologii polskiej
-
Witam serdecznie
Mam problem dotyczący wyboru kierunku. Mianowicie nie wiem, który zapewni mi lepsze perspektywy. Swoją przyszłość wiążę z reklamą, generalnie z marketingiem. Zarówno filologia polska jak i dziennikarstwo umożliwiają kształcenie się w tym kierunku. Na drugim roku pierwszego stopnia dziennikarstwo oferuje specjalizację reklamę i design, a na drugim stopniu- public relations i branding. Zaś na filologii polskiej miałabym specjalizację edytorstwo, a później podstawy grafiki komputerowej.
Bardzo proszę o pomoc, ponieważ kompletnie nie wiem, który kierunek lepiej "zrobi" ze mnie copywritera
dziennikarstwo czy filologia polska
w Czym kierować się przy wyborze studiów?
Opublikowano
Miałam zdać relację z dziennikarstwa. Cieszę się, że wybrałam ten kierunek. Nie zamierzam studiować jeszcze polonistyki. Trafiłam na fajną ekipę, chcę skupić się na jednym. Poza tym trochę odeszłam od pomysłu zostania specjalistą ds. Podyplomówki z reklamy i kusi mnie to dziennikarstwo. Na szczęście dopiero po trzecim semestrze wybieram specjalizację, więc mam duuuużo czasu na podjęcie decyzji