Cześć. Z racji tego, że to mój pierwszy post na tym forum serdecznie witam wszystkich studentów!
Chciałbym, żebyście się podzielili wrażeniami na temat zagranicznych wyjazdów studenckich. W broszurach i stronach internetowych są opisywane zachęcająco, ale głównie interesuje mnie to, czy faktycznie można coś ciekawego zobaczyć (ciekawego turystycznie) oraz jak wygląda taki wyjazd od poszewki. Jak wygląda "opieka" rezydentów podczas wyjazdu? Jak wygląda organizacja? Jakie są atrakcje itp?
Pytam głównie ze względu na fakt czy tego typu wyjazd jest codzienną alkoholową libacją. Nie zrozumcie mnie źle, fajnie jest się napić, ale jeśli mam wykładać niemałą sumę pieniędzy na to, żeby codziennie tankować do bólu, bo się okaże, że oprócz tego nic ciekawego nie będzie to... wolę nie wykładać. Napiszcie proszę jak to wyglądało w Waszym przypadku.
Życzę udanej, wyczyszczonej sesji!