karstr

Hm ?

Tzn pod tym katem tez sprawdzalem, moze zapomnialem wpisac w tym podsumowaniu bo sie tego troche nazbieralo, czytalem rozne prognozy, na najblizszych kilka lat, przewidywania na nastepny rok, nawet takie na rok 2020 i dalsze, i to wszystko co napisalem w tym obszernym poscie to wlasnie takze na podstawie tego. Zdaje sobie sprawe ze to sa tylko prognozy, no ale, na czyms trzeba sie wzorowac, polegac. Co do Twojej odp to wlasnie tez sklaniam sie najbardziej do tych kierunkow aczkolwiek biorac pod uwage to ze chcialem, tzn. staralem sie unikac maty, fizy czy chemii to gdyby odrzucic energetyke zostaja 2 z ktorych chyba wybralbym ratownictwo jednak ostatecznie, choc nie do konca jestem przekonany ku temu, awf mi najmniej lezy. A masz cos na to by potwierdzic ze bhp w ostatnich latach bylo tak bardzo popularne ? Bo ja przeczesalem neta dosyc bardzo i nie znalazlem nic takiego ? ; > i 2. Myslisz ze warto skorzystac z pomocy takiego doradcy, w urzedzie pracy ?

Jesli komus ulatwi to doradzenie mnie to powiem ze co do tej dietetyki to poczytalem jeszcze i w sumie to nie oplaca mi sie tego robic, no i mysle ze tą ochrone srodowiska moge sobie odpuscic, to samo inzynierie srodowiska bo taki duzy popyt na to w ostatnich latach, no florystyka to wiadomo ze nie ; P Wiec zostaja punkty : 1, 2, 5, 7 i 8 czyli ratownictwo medyczne ktore mi polecil Lukasz wiec mysle ze wystarczy, ewentualnie prosze o potwierdzenie/obalenie tego ; P

No to tak, pisalem ze bedzie jeszcze 1 post, takie jakby podsumowanie, wiec pisze. Poswiecilem kilka dni na to wszystko, przeszperalemn neta chyba wzdluz i wszerz, sprawdzalem to pod takimi katami : przyszlosciowe kierunki studiow, te ktorych sie nie "oplaca" robic, statystyki ktore kierunki studiow byly najbardziej popularne ( patrzylem na ostatnie lata, tj. od 2010r.), najmniej oplacalne zawody i najbardziej, te w ktorych jest najwieksze bezrobocie i te w ktorych na prace nie ma co narzekac, byly to rozne strony : fora internetowe, strony takie zwiazne np w gazetami ukazujacymi sie w polsce jak i za granica ktore tez czesto gesto takie raporty drukuja ( choc co do pensji ktore oni tam wypisuja to moglbym sie dlugo klocic, i pewnie nie tylko ja), jak rowniez stronki stritce zajmujace sie takimi zagadnieniami, m.in. tez studia.net. Byly rowniez statystyki z urzedow pracy, chcialem sie pokusic nawet na pojscie do doradcy zawodowego bo takie porady sa za free ale ostatecznie ten pomysl porzucilem. No i tak, z tego wszystkiego wybralem cos, do konca nie wiem czy dlatego ze wydaje mi sie ze te kierunki sa latwiejsze, czy co, ale mniemam ze to byl glowny powod, zarobki moze mniej, ale tez to co pisali w tym wszystkim co czytalem, czyli tez pod katem przyszlej pracy, czy ona bedzie, jaka bedzie, za ile itd itd Wiec : 1. Energetyka - glownie pisali wszedzie ze bedzie popyt na tych do wszystkiego co jest EKO, jak rowniez odnawialne zrodla energii, produkcja biomasy, gazownicy. W 2010 i w 2011 byl sredni popyt, ale w ostatnich latach to jest rok 2012 i 2013 zanotowano wieksze zainetresowanie ta dziedzina, nie byly oblegane jak np infa ale nieco wiecej niz srednio. 2. Specjalisci od sprzedazy : chodzilo glownie o zakupy, handel, ubezpieczenia (agenci), nieruchomosci, jak rowniez posrednicy handlowi, doradcy, obsluga klienta, i wszystkie uslugi tele... (czyli ogolnie mowiac wszyscy handlowcy i pochodni). 3. Dietetycy - czyli tez doradcy ds. zywnosci/zywienia. 4. Ochrona srodowiska (inspektorzy glownie) - i tu zas chodzi zwykle o wszystko EKO : produkcja, biopaliwa; ale byly tez wymieniane takie dziedziny jak : oczyszczalnie, wodociagi i kanaliza, klima, oczyszczanie powietrza (filtry), odkazanie, alternatywne zrodla energii, energia wiatru/slonca/wody, opal z wierzby, biotechnologie, monitornig srodowiska, odpady, spalarnie, recykling, scieci przesylowe, pozyskiwanie energii, rekultywacja terenow i ochrona srod w energetyce. Jesli chodzi o statystyki to ten kierunek w roku 2010 i 2011 byl jednym z 10 najbardziej obleganych, wiec tu mam raczej obawy, bo na rynku bedzie duzo takich. 5. Trenerzy personali - czyli AWF. 6. Inzynieria srodowiska - ten kierunek jest chyba rekordzista w tym zestawieniu i wgl w calym temacie bo nieustannie jak np. infa od roku 2010 do teraz jest ciagle oblegany, 1 z 10 najbardziej, i jak czytalem po necie to duzo odradza ten kierunek, jesli chodzi o mnie to rowniez mam obawy tak jak przy ochronie srodowiska bo bedzie duzo ludu po tym. 7. Teraz glownie do LUKASZA : Nie znalazlem w tych statystykach ze BHP byl kierunkiem obleganym w ostatnich latach, mozesz mi to w jakis sposob udowodnic ? Bo ja wyczytalem w artykule z 2013 ze tacy beda potrzebni, glownie nadzor, insepktorzy 8. Aha, zapomnialem, nie przekreslam rowniez ratownika medycznego ktorego polecil mi LUKASZ 9. Polecany byl rowniez zawod florysty, mnie to nie interesuje, moze komus sie przyda, ale nawet nie wiem jakie kierunek studiow by trza zrobic, w policealnej jest taki kierunek, na technika, ale z takich normalnych studiow to tego kierunku nie znalazlem, pewnie jakas podyplomowka, dodatkowy kurs, albo galez z zakresu architektury i urbanistyki. Jesli chodzi o zawody gdzie nie trzeba robic studiow a ktore sa wymienianie jako te gdzie jest deficyt i ze beda potrzebni tacy to: handlowcy, elektrycy (elektromonterzy), spawacze, opieka nad osobami starszymi (ale to raczej jako dodatek by mogl byc np do dietetyki, ratownika medycznego), maszynisci, strazacy, pisalo zrowniez ze niby technicy automatycy/budowlani/ochrony srodowiska, ale do tego podchodze raczej sceptycznie, bo przy takim zalewie absolwentow po budownictwie czy ochronie srodowiska to raczej lipa jest. Oczywiscie nie mam zamiaru na tym calkowicie i bezgranicznie polegac i dac sie zabic za te informacje, dlatego pytam Was o opinie, a to wszystko jest czysto orientacyjne wiec czekam na odp bo chcialbym zamknac temat, wkoncu ; p

No ale ja powiem tak ze przede wszystkim nie interesuje mnie to az tak bardzo by siedziec codzinnie po 8h na silowni czy w klubie fitness, cwicze sam i jezdze na rowerze ale to jest zupelnie amatorskie, a z tego co wiem na AWF najczesciej ida tacy ktorzy od zawsze sport uprawiaja badz bardzo sie tym interesuja i wiaza z tym swoja przyszlosc, ale tu tez nie chodzi o to, ile sie slyszy w naszym kraju np o zawodzie fizjoterapeuty bo zrobil krzywde bo zamiast byc po porzadnej szkole to skonczyl kurs przez neta, i o trenerach fitnesu moze akurat nie ale o trenerach tych personalnych tez juz sie naczytalem i nasluchalem od kolegow ktorzy cwicza na profesjonalnych silowniach gdzie wydawaloby sie ze powinien byc porzadny instruktor/trener a rekrutacja wygaldala tak ze brali takiego ktory najlepiej sie prezentowal pod wzgledem fizycznym albo takiego ktory tylko cwiczy i dawali mu ksiazke m.in. o 6 Weidera ktora mial wykuc na pamiec i to byl trener personalny...

No, ale tak sobie mysle ze zeby byc takim specem od sprzedazy to jednak trzeba miec to "cos", gadane przede wszystkim chyba, jak sie ma to to reszta przychodzi sama, tym bardziej ze teraz jak sie czyta to glownie sa potrzebni ci od ubezpieczen, nieruchomosci, posrednicy handlowi, no i spece od sprzedazy ogolnie pojetej wlasnie, no a o tych ubezpieczeniach czy nieruchomosciach to trzeba miec jednak jakies pojecie, a mnie to nie jara ; p a tak jak mowisz, zeby byc dobrym handlowcem nie trzeba niekiedy nawet wyksztalcenia, tu sie zgodze. ale co do wyzszego wyksztalcenie to pewnie szkola handlowa jakas nie ? Ale duzo sie slyszy ze ci po AWF-ie pracy nie maja, ze coraz mniej miejsc dla takich bo niz demograficzny itd ale mowiac instruktor/trener to masz na mysli takich np od fitnesu czy trenerzy personalni tak ?

TZN ? Moge zrobic sobie np. zwykla policealke na handlowca i bede takim specjalista czy jak to sie ma ? Jesli studia to jakie ? No w sumie z tym nizem demograficznym to racja, i z prestizem tym bardziej. Co do ratownika, na pewno duza satysfakcja jak sie uratuje komus zycie, to nie podlega zadnym dyskusja, ale wydaje mi sie ze taki ratownik to praktycznie taki lekarz tylko ze mobilny i raczej trzeba duzo umiec nie ? Co do normalnego strazaka, ja od poczatku o takim pisalem, moze zle sie zrozumielismy, jest taka szkola w mojej okolicy, na "normalnego" strazaka ?? Co do AWF-u, ja sam cwicze, ale chyba nie kreci mnie to tak bardzo zeby dziennie siedziec na silce, to juz bardziej interesuje mnie zdrowe zywienie. PS. Bedzie jeszcze na pewno 1 post, podsumowanie - moze, ale na pewno cos nowego, tzn. prawie na pewno, bo poswiecilem ostatnie dni na wnikliwa analize, i podziele sie efektami, moze wtedy uda sie zamknac temat, a ja bede szczesliwy bo cos wybiore i bede mogl podziekowac za pomoc ; )

A jeszcze chcialbym sie dowiedziec czego w sprawie stanowiska specjalista ds. sprzedazy, tez wszedzie pisze ze tacy potrzebni beda, rozumie ze to sa wszyscy ci przedstawiciele handlowi, tacy co auta sprzedaja w salonach itd tak ? Jaki kierunek studiow trzeba ukonczyc by byc takim specjalista ? Marketing ?

1. No wlasnie myslalem, bralem pod uwage ten UM w Katowicach ale tam na stronce pisze ze na dietetyke jest tylko 160 miejsc, i to wydaje mi sie malo, bo w samych Katowicach jest kilka LO i technikow a jak jeszcze z okolicznych sie zjada to raczej malo jest nie ? 2. Ale w sumie jak sie tak glebiej zastanowic to moze i tak byc, bo ilez jest tych silowni wszystkich i roznych innych miejsc w ktorych pracuja dietetycy nie ? 3. Nad ratownikiem medycznym nie myslalem, raczej dosc stresujace zajecie, ale do tego trzeba chyba czuc jakies powolanie bym powiedzial, ale propozycja mnie zaskoczyla, nie powiem ze nie. Ogolnie to tu w tym wszystkim jest problem ze mam duzo zainteresowan, a nie bardzo wiem co bym chcial w zyciu robic, inni wiedza, jeden chce byc informatykiem, druga kosmetyczka czy fryzjerka, no a ja taki rozdarty jestem. Ogolnie i szczerze to zawsze chcialem sie pchac w rajdy, ale tak sie potoczylo ze funduszy nie ma, a zeby wystartowac w glupim KJS-ie to trzeba na start 15tysiecy okolo, wiec musialem zrezygnowac, niestety, niekiedy nie da sie realizowac w swoich marzeniach, zwlaszcza w naszym kraju. No i co jeszcze, chcialem ogolnie uniknac maty i fizy na studiach bo z tego zawsze bylem slaby, tzn. mata przecietny, ale fizyka - bo nigdy nie mialem normalnej w fizy liczac od 1 gimn konczac na 4 technikum :] ale niestety na tych tecznicznych kierunkach wszystko, a przynajmniej wiekszosc z ww. sie wiaze, i ciezko jest, mozna tylko wybierac w czyms odrobine latwiejszym, ale nie da sie tego calkowicie uniknac, moze tez dlatego chcialem isc na BHP bo wiem ze tam z maty czy fizy, bo jest tez i chemia nawet, ale sa to ogolne rzeczy, wiecej regulek i uczenia na blache przepisow itp itd a dietetyka to juz wgl bylby raj, zadnej maty, fizy, chemia tylko ogolna, biologia, w sumie same nawet bym powiedzial przyjemne rzeczy.

1. E to raczej nie, przegladalem oferty szkol policealnych w okolicy, m.in. CE7, Copernicus, Nova czy jakos tak, i jeszcze jakas z Rybnika, i nie natknalem sie na cos takiego. 2. Zdaje sobie z tego sprawe, tylko ze najwiekszy problem w tym, ze nie wiem w jakim kierunku pojsc w tej energetyce, tu tkwi PROBLEM. 3. Co do tych policealnych: a ) geodeta - jesli na rynku wiekszosc jest po studiach, to czy opalca sie robic technika ? chyba raczej nie b ) jesli chodzi o elektryka to z tego co sie dowiedzialem i popatrzylem po ofertach pracy, dla elektrykow jest az 535 ofert pracy na roznych portalach i dla roznych lokalizacji, rowniez za granice, gdzie zarobki takowych siegaja nawet 10 tysiecy, nawet bez znajomosci jezyka, a mowi sie duzo ze elektrycy, nawet ci zwykli sa tez bardzo potrzebni 4. Wlasnie nad spawaczem sie zastanawiam powaznie bardzo, bo np mam znajomego ktory wyjechal do Norwegii, oczywiscie wczesniej pracowal kilka lat w Polsce jako spawacz, na poczatek mial jakos 3tysiace, potem nieco wiecej, nabral doswiadczenia, aktualnie jest spawaczem portowym w Norwegii, gdzie zarabia nawet 40tysiecy miesiecznie na nasze, wiec pieniadze olbrzymie a mieszkanie tez dostal po jakim czasie itd Inz materialowa to tez raczej nie zabawa studia, i moze to wygladac tak ze ja chce miec wszystko ale nie robic nic ale tak nie jest, po prostu wiem na ile mnie stac, jestem raczej przecietny, nigdy sie nie wyroznialem, i obawiam sie ze bym sobie nie poradzil, tak samo jak na infie czy np elektrotechnice z ktorej raczej rezygnuje. Ale tak na koniec : ktos mi doradzil, jesli chcesz uniknac klopotow z matą czy fizą - idz na dietetyke, bo to tez jest zawod z przyszloscia, dlatego ze spoleczenstwo sie starzeje, choruje, coraz wiecej ludzi cwiczy i dba o siebie a co za tym idzie korzysta z uslug wlasnie dietetykow, CO O TYM MYSLISZ LUKASZ ? I inni ; p Bo jesli chodzi o to BHP, to zaczynam coraz bardziej watpic w to, znalazlem tylko 50 roznych ofert pracy, wiec strach pomyslec jak ci ktorzy poszli na ten kierunek a byl boom i skoncza go wczesniej ode mnie, wtedy nie bedzie nic a nic, wiec ta dietetyka moze byc takim, lekiem na wszystko.

I co, nikt, nic ?

Rozumie, jak tez czytalem to widzialem ze byla chyba ostatnio jakas nowelizacja z zawodem BHP, ze ci ktorzy mieli zwyklego technika musieli odchodzic z zawodu, przekfalifikowywac sie lub "dorabiac" wyksztalcenie, wiec moze i macie racje z tym. 1. Czyli jeszcze w mojej okolicy nie biorac pod uwage wyjazdu nie ma wgl nic zwiazanego ze straza pozarna tak ? 2. A jeszcze uciekla nam w tym wszystkim energetyka, moze ktos cos powiedziec na ten temat ? Poki jeszcze nikt nie odp to dopisuje jeszcze cos : 3. Jesli nie dostane sie na te studia badz zrezygnuje z tego to czy oplaca sie robic cos innego, np. jakas policealna ? Przypomne ze mam juz jeden tytul technika ktory nic mi nie dal i nie wiem czy jest sens robic drugi i marnowac czas np. na technika geodete, technik elektryk ? 4. Mowi sie ze na rynku potrzebni sa wykfalifikowani pracownicy fizyczni i specjalisci w konkretnych zawodach/dziedzinach, ma ktos doswiadczenie z tym, orientuje sie o jakich chodzi ? Czy ci ktorzy mowi specjalisci maja na mysli inzynierow i to jest pojecie ogolne czy mowa o specach w konkretnym zawodzie, np. budowlaniec, spawacz itp itd ? Z tego co sie orientuje np spawacze sa cenieni dzis na rynku, polskim jak i niemieckiem ( tu szczegolnie), norwegia - spawacze w portach i elektrycy w polsce i norwegii rowniez ale tam na wysokie napiecia, moze to jest lepszy pomysl, i szybszy zeby zaczac zarabiac jakies pieniadze ? Ktos sie orientuje jakie zawody sa jeszcze modne, potrzebne dzis ? Kursow jest pelno na takie, rowniez kierowcy, operatorzy przeroznych maszyn budowlanych, dekarze sa ponoc w cenie m.in. w belgii, ktos cos na ten temat ? Dodam jeszcze ze na politechnice prezentuje sie to tak : 1. geodezji nie bylo chyba nigdy, i na chwile obecna nie ma wiec w mojej okolicy jest mozliwosc zrobienia tylko technika z geodezji a nie wiem czy to ma sens, bo chyba raczej nie ? 2. http://rekrutacja.polsl.pl/Strony/SylwetkaAbsolwenta.aspx?WebPartTitle=WebPart&Filter1Field1=Identyfikator&Filter1Value1=408 elektrotechnika jest, ale opis szczerze mowiac mnie przeraza, elementy automatyki, robotyki, jezyki programowania, infa... 3. a z energetyki : 1. dzienne : a) http://rekrutacja.polsl.pl/Strony/SylwetkaAbsolwenta.aspx?WebPartTitle=WebPart&Filter1Field1=Identyfikator&Filter1Value1=548 b ) http://rekrutacja.polsl.pl/Strony/SylwetkaAbsolwenta.aspx?WebPartTitle=WebPart&Filter1Field1=Identyfikator&Filter1Value1=413 2. zaoczne : a) http://rekrutacja.polsl.pl/Strony/SylwetkaAbsolwenta.aspx?WebPartTitle=WebPart&Filter1Field1=Identyfikator&Filter1Value1=412 Jesli ktos wie cos o tym to prosze o wypowiedz, ja szczerze mowiac jestem tego zdania ze w mojej okolicy, tj. slask, poki mamy wegiel to energetyki nie ma sensu studiowac bo takie sprawy jak energia wiatrowa, geotermalna czy wykorzystanie sily wody w mojej okolicy na chwile obecna nie bedzie istnialo, jesli juz to tylko energia sloneczna, ale przeciez slonce mamy wszedzie, tym bardziej ze z tego co widac wyzej to energetyka taka stritce jest na zaocznych, a ja wolalbym dzienne jednak. Czekam na odp ; )

1. Z tego co czytalem po internecie ( a bylo tego troche) to widzialem jeszcze ze jest jakas szkola policyjna w Katowicach, wiesz moze cos na jej temat ? 2. Co do mechatroniki i automatyki to ja sam po sobie wiem ze sobie nie poradze. 3. Z linku korzystalem i wlasnie te trzy punkty ktore wypisalem, tj. energetyka, elektrotechnika i geodezja sa wlasnie z tego, inne raczej mnie by nie interesowaly. 4. A co myslisz o tym BHP ? 5. Co myslisz o zwyklej elektryce ? Czy elektrotechnika bedzie lepszym wyobrem, bardziej uniwersalynm ze tak powiem ?

No to tak, zeby to bylo jakos w miare krotko, na temat i zwiezle, co do wypowiedzi ŁUKASZA : Propozycje kuszace, te odnosnie Szczytna, Wawy, Gdyni ale wyjazd nie wchodzi w gre, moje fundusze mi na to nie pozwola, nawet jesli szkola oferuje zakwaterowanie czy wyzywienie, nie ma szans na to. Potrzebuje studia tu, na miejscu, wiec pytanie nr 1. Czy jest taka szkola na slasku, policja/straz pozarna ? Aczkolwiek bardziej ciagnie mnie do strazy, wg mnie wieksze uznanie, szacunek niz w przypadku policjanta, policjant szybciej w morde dostanie niz strazak, a wole byc zwyklym strazakiem niz zwyklym policjantem ktory siedzi gdzies tam za biurkiem w dyspozytorni czy lazi po miescie. Co do 5lat, ja chce zrobic tylko inz, jesli juz, magister mnie nie interesuje. Rozumie, nie od razu Krakow zbudowali, ale akurat to co wymienilem, infa itd, nie mam szans tam, po prostu chce isc na studia latwiejsze, ale ktore dadza najmniejsza szanse na robote bo nie chce byc bezrobotnym humanista czy filozofem w McDonaldzie ( bez urazy dla takich, po prostu mam czysto rozsadkowe podejscie do sprawy). Co do MILOSZA : 1. Nie zawsze, duzo tez zalezy z jakiego srodowiska sie jest, i tez duzo zalezy od tego ile daje sie z siebie itd. Ale na takie studia nie mam szans. 2. Interesuje mnie konkretnie moj region, wyjazd nie wchodzi w gre, polibuda w gliwicach glownie mnie interesuje. 5. Wojsko odpada, to stanowczo ; ) Wracajac jeszcze do ŁUKASZA : Co myslisz na temat np 1. energetyki - w jakim kierunku isc, odnawialne zrodla energi, czy moze energia jadrowa jesli juz bym sie zdecydowal? 2. elektrotechniki - mysle ze kierunek bardzo uniwersalny, bo wszystko w jednym, technika, elektronika, elektryka, prawda ? 3 geodezja - czy geodezja jest naprawde taka trudna jak to mowia ? Czekam na odp, nie tylko Łukasza i milosza, wszystkich ! ; P

Witam. Rok temu nie udalo mi sie dostac na studia, mam plan by w tym roku napisac mature z biologi i jesli uda mi sie ja jako tako napisac to sprobowac na jakies studia, czasu mam malo bo decyzja o maturze musi byc podjeta do konca lutego jak dobrze pamietam, wiec prosze o pomoc. 1. Na poczatek chcialbym sie dowiedziec jakie kierunki studiow daja realna szanse na prace ? Czy koniecznie to musza byc kierunki typu informatyka, budownictwo, architektura, chemia, matematyka albo jakies biotechnologie ? - od razu powiem ze na te nie mam szans bo raz ze ogromne oblezenie a 2 ze orlem nie jestem i nawet bym sie tam nie pchal. 2.Sa jeszcze jakies kierunki ktore warto wziac pod uwage i ewentualnie na nie wystartowac, np. BHP na Gornictwie i Geologii ? Powiem ze jestem po samochodowce, technika mam, myslalem o automatyce i robotyce ale znajomi mi powiedzieli ze nie dam rady, bo tam mata, infa, jezyki programowania itp. 3. Co myslicie o elektronice np ? 4. Myslalem tez nad inzynierem na wydzial mechaniczny ale mechatronika to jest wgl hardkor a poza tym, no nie inetersuje mnie zbytnio praca w warsztacie jako inz mechanik bo mam technika i moge robic to samo albo siedzenie w labolatorium i robienie jakichs tam badan ciagle itd, to nie dla mnie. 5. Przez mysl przeszlo mi rowniez : szkola policyjna albo na strazaka, ma ktos doswiadczenia w tym temacie, moze znajomych? Wiem ze rozrzut duzy, zdaje sobie sprawe z tego, duzo mi mowi, idz w kierunku swojej pasji, ale niestety nie ma takiej szkoly stritce wiec musze wybierac z tego co jest i wybrac tak by ewentualnie sobie poradzic, jesli ktos tu powie ze ciezko bedzie, wtedy pociagne temat dalej, ale narazie jak na 1 post pytan wystarczy. Z gory dzieki za odp i poswiecony czas ; )