[Przeniesienie się z socjologii na informatykę społeczną - czy to możliwe?]

Tak, informatyka to moja pasja od wielu lat.

Tym również umotywowana była moja decyzja o pójściu do technikum na ten kierunek.

Poza tym mam już pewne doświadczenie zawodowe, związane z pojęciami z którymi pokrywa się program studiów studia.net/informatyka społecznej na AGH.

https://kandydaci.agh.edu.pl/studia/informatyka-spoleczna/

 

Wracając do mojego głównego pytania, czy ukończeniu jednego roku na socjologii na jednym uczelni mógłbym zacząć drugi rok studia.net/informatyka społecznej na innej jeżeli ona również podpada pod nauki socjologiczne, czy musiał bym jednak zaczynać ścieżkę rekrutacyjną od początku?

[Przeniesienie się z socjologii na informatykę społeczną - czy to możliwe?]

Cześć,
Czy jest możliwe przeniesienie się po jednym roku z socjologii na Uniwersytecie Gdańskim na informatykę społeczną na Akademii Górniczo-Hutniczej z zaliczeniem poprzedniego roku?
Na Uniwersytet Gdański mam wygrany indeks po zwycięstwie na olimpiadzie historycznej, ale nie mam ochoty robić licencjatu z socjologii.
Tym roku kończę technikum informatyczne i pomimo bardzo dobrych wyników z przedmiotów zawodowych nie mam szans poradzenia sobie na kierunku informatyka,

ponieważ nauka przedmiotów ścisłych sprawa mi ogromną trudność i jest dla mnie katorgą a takie studia składają głównie z tych przedmiotów,

zaś Informatyka społeczna wygląda zupełnie inaczej i z tego co czytałem idealnie łączy moje mocne strony i zainteresowania.
Na maturze początkowo zamierzałem zdawać rozszerzoną historię i angielski, ale teraz gdy posiadam już indeks nie wiem czy sobie ich nie odpuścić i skupić się jedynie
na pewnym wyciągnięciu 40% z podstawy egzaminu z matematyki, gdyż moja sytuacja z tym przedmiotem wygląda wręcz tragicznie.
Czy scenariusz z zaliczeniem pierwszego roku z socjologii jest możliwy? Czy może lepiej będzie jeszcze powalczyć z tymi rozszerzeniami i spróbować od razu złożyć papiery na AGH.
Z tego co czytałem jest jakaś ulga dla laureatów olimpiad tylko nie wiem, czy problemem nie będzie to, że ta moja nie zwalnia z matury z historii.