Skocz do zawartości

Dorian

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Dorian

  1. Wybacz, sądziłem że odnosząc się do wypowiedzi lepiej będzie ją zacytować :) Martwię się najbardziej tym, że mimo braku progów punktowych i wolnych miejsc, może zostać dokonana selekcja i odsiew uczniów ze słabszymi wynikami. Nie wiem czy istnieją realne szanse na to, że uniwersytety przyjmują w takich sytuacjach ,,wszystkich zainteresowanych". 

     

     

     

  2. 4 godziny temu, Łukasz napisał:

    To zależy czy było ustalone minimum punktowe bo jeśli np minimum było na 30 punktów to będziesz musiał się odwoływać.

    Nie było ustalonych progów punktowych. Pytałem na infolinii, uniwersytet w ogóle takowych progów nie prowadzi. Uzależnione jest to od kandydatów. 

  3. Witam!

    II nabór rekrutacyjny na stacjonarne studia dzienne na UaMie został już zakończony - kierunki na które aplikowałem były mało oblegane. 

    Z 4 kierunków na które się zapisałem, żaden nie przekroczył maksymalnej liczby miejsc. Zainteresowanie owymi kierunkami było niewielkie (głównie są to studia historyczne i specjalizacje), ale ze względu na to że nie pisałem rozszerzeń z wymaganych przedmiotów, obawiam się że liczba moich punktów rekrutacyjnych pozostawia po sobie sporo do życzenia (29pkt na 100).  Z ulgą przyjąłem fakt że konkurencja na wybrane przeze mnie kierunki będzie w tym roku niewielka, ale po dłuższym zastanowieniu się.... nie wiem czy to ma w ogóle jakieś znaczenie. 

    Tutaj pojawia się moje pytanie: czy w takim przypadku wśród uczniów dokonywane są selekcje, czy raczej mogę spodziewać się że zostanę przyjęty? Jak to wygląda w sytuacji, gdy liczba chętnych jest mniejsza niż liczba miejsc?

     

    Pozdrawiam. 

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.