Mam problem z wyborem kierunku studiów. Aktualnie pracuję na magazynie. Moja praca jak i cała firma ma wiele działów, które opierają się na logistyce. Wiem, że po ukończeniu studiów logistycznych nie miałbym problemu ze znalezieniem pracy, ponieważ jest dużo firm, które szukają pracowników logistycznych, a szczególnie z wyższym wykształceniem. Jednak pracując w tej branży nie do końca czuję, że jest to co chciałbym robić do końca życia.
Z drugiej strony od małego jestem blisko sportu, od 12 lat cały czas trenuję piłkę nożną i ciągnie mnie pasja żeby robić coś dalej w tym kierunku. Myślałem o studiach na AWF na kierunku wychowanie fizyczne jednak patrząc na rynek pracy myślę, że po tych studiach nie byłoby tak "łatwo" z pracą jak po studiach logistycznych. Trzeba też zaznaczyć, że nauczyciel wf'u ma znacznie mniejsze przychody od pracownika, który ukończył studia logistyczne (sam pracuje w firmie i wiem jak wyglądają zarobki, a jakie ma nauczyciel). Z kolei jeśli chodzi o trenowanie zawsze mogę ukończyć kurs trenerski, który nie wymaga studiów, a mógłbym to połączyć z pracą np w firmie logistycznej.
Dlatego mam różne myśli:
Czy lepiej iść za pasją, ale zarabiać mniejsze pieniądze i nie mieć pewności ze znalezieniem pracy
Czy lepiej mieć pewną pracę i lepiej płatną, ale nie do końca robić to co sprawia mi taką przyjemność jak sport