Witajcie. Trafiłem tutaj szukając pomocy, ponieważ dowiedziałem się, że kierunek na który się wybierałem przestał być prowadzony w formie zaocznej. Uczelnia argumentuje to reformą szkolnictwa wyższego o czym przeczytałem na forum wydziału, bo nie tylko ja mam taki problem. Kierunek ten był prowadzony w formie niestacjonarnej przez wiele lat i nagle zniknął. To jedyna szkoła w okolicy, która go ma. Do rzeczy - chciałem studiować meblarstwo lub technologię drewna na SGGW. Dokładnie wiem, że w przyszłości chciałbym pracować w takiej firmie, bo już teraz jestem monterem mebli, a chciałbym iść w to bardziej i np. projektować meble czy pracować po prostu w firmie je produkującej na jakimś ciekawym stanowisku. Niestety nie mogę pozwolić sobie na pójście na studia dzienne, mieszkam w innym mieście, w którym mam pracę, rodzinę i właściwie nawet nie chcę porzucać dorosłego życia dla samej uczelni, ale kształcić bardzo bym się chciał. Wiem, że ten kierunek jest też w Poznaniu, ale to już dla mnie jest zdecydowanie za daleko. SGGW zrobiło mi nieśmiesznego psikusa.
I teraz pytanie do Was - co Waszym zdaniem byłoby kierunkiem pokrewnym do meblarstwa/technologii drewna? Na co innego mógłbym pójść? Przeglądam programy różnych uczelni, ale nic nie wydaje mi się nawet podobne.