Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, 

Od tego roku zaczynam studia na wydziale chemicznym. To był mój plan docelowy dlatego też jestem bardzo zadowolona pomimo licznych komentarzy, że to kuźnia bezrobocia -_-

O ile z chemią dość się lubimy i nie mam z nią problemów (przynajmniej było tak na poziomie licealnym, wiem że później im dalej tym ciężej), ale matematykę miałam tylko na poziomie podstawowym. Lubię matme ale na profilu biol-chem nigdy nie miałam na nią czasu, dlatego też pisałam tylko podstawę. Moje pytanie brzmi: Czy da się przetrwać na politechnice bez przerobionego materiału z matmy rozszerzonej? Czy znacie moze takie przypadki? Oczywiście zdaje sobie z tego sprawę że ogrom pracy przede mną, ale nie mam z tym problemu. Jestem nastawiona na zajęcia wyrównawcze i na nadrobienie zaległości. Tylko powiedzcie mi czy to jest w ogóle możliwe :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem da się przeżyć ale.... matma jest mega ważna. Szczególnie na chemii. Musisz być cały czas na bieżąco. Do studiów jeszcze 2 miesiące. Też możesz sobie zobaczyć na sylabusy z przedmiotów matematycznych i siebie podszkolic 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matematyka jest jedynym przedmiotem na polibudzie, który niezależnie od kierunku nie zaczyna się od podstaw, więc to ona będzie sprawiać największe trudności, chociaż z drugiej strony ze szkoły średniej przydają się tylko funkcje i pochodne. Prowadzący też nie pozostaje bez znaczenia, ale na to nie mamy już wpływu. Z autopsji (po 1. roku TCh zmieniłem kierunek) pamiętam, że większość studentów wydziału chemicznego nie miała rozszerzonej matematyki, a pomimo tego jednak zaliczały te osoby, które chciały się czegoś nauczyć - dla chcącego nic trudnego :) Natomiast sporej części w ogóle nie zależało, bo przyszła tylko i wyłącznie po darmowe korki z chemii (autentycznie rozpoczynającej się od tematyki co to jest pierwiastek) dla poprawy matury i ewakuacji na lekarski lub stomatologię:P

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Gutek napisał:

 Prowadzący też nie pozostaje bez znaczenia, ale na to nie mamy już wpływu. Z autopsji (po 1. roku TCh zmieniłem kierunek) pamiętam, że większość studentów wydziału chemicznego nie miała rozszerzonej matematyki, a pomimo tego jednak zaliczały te osoby, które chciały się czegoś nauczyć - dla chcącego nic trudnego :) Natomiast sporej części w ogóle nie zależało, bo przyszła tylko i wyłącznie po darmowe korki z chemii (autentycznie rozpoczynającej się od tematyki co to jest pierwiastek) dla poprawy matury i ewakuacji na lekarski lub stomatologię:P

A powiedz mi tak szczerze :) Uważasz, że technologia chemiczna to kierunek, który nadaje się tylko do "ewakuacji" z niego? :mellow:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Magda225, jeśli mam być szczery - tak, ale to dotyczy praktycznie wszystkich kierunków związanych z chemią. Nie są to studia do przebalowania i trzeba się do nich przyłożyć, a rekompensata włożonego trudu jest mizerna. Absolwentów chemii i pokrewnych (TCh, biotechnologii, ochrony środowiska) jest mnóstwo i ciągle przybywa, a potencjalnych miejsc pracy w zawodzie na lekarstwo (możesz to sprawdzić w serwisie z ogłoszeniami o pracę), co wynika z tego, że szeroko pojęta chemia (przemysł i laboratoria) jest mocno zautomatyzowana i nie potrzebuje armii chemików. W samym przemyśle chemicznym, farmaceutycznym czy rafineryjnym prędzej znajdziesz pracę jako elektryk lub automatyk niż chemik.

 

Jeśli nie jesteś autentyczną pasjonatką chemii, to odpowiedz sobie na pytanie, czy warto uczyć się 3,5 lub 5 lat, żeby najprawdopodobniej pracować poniżej kwalifikacji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Gutek A tak z czystej ciekawości :) Podzielisz się na jakie studia się przeniosłeś po technologii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. stopień zacząłem jeszcze raz - MiBM, więc zupełnie inna bajka :P Chociaż przedmioty typu matematyka i fizyka + humanistyczne zapychacze miałem do przepisania ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Podobna zawartość

    • Przez Milka29
      Witam,
      Poziom żałośnie mały
      matma 30%,
      Polski 56%
      Angielski 56%
      Tak wiem że to późno ale druga tura wciąż trwa.
      Na jakiej uczelni (prywatna, państwowa - bez różnicy) i na jaki kierunek w Stolicy z takimi wynikami mogę liczyć na przyjęcie?
      Nie będę ukrywał, chodzi przede wszystkim o dalszy pobór renty rodzinnej która jest mi przyznana, ale oczywiście też myślę o studiach w kategorii rozwoju.
      Jestem po prostu ciekawy czy i gdzie mogę sie dostać po takiej maturze. Koniecznie studia zaoczne.
      Wiem że moje podejście może się wydawać głupie ale ta renta to nie są małe pieniądze i były by świetnym dodatkiem do pieniędzy zarobionych.
      Myślę że z waszych propozycji wybiorę coś interesującego.
      Z góry dzięki
       
       
    • Przez violettatamara
      Gdzie lepiej studiować filologię angielską zaocznie na studiach licencjackich – KUL czy Akademia Nauk Stosowanych Wincentego Pola w Lublinie (AWP)?
      W AWP kierunek to "Filologia angielska z lingwistyką stosowaną (j. hiszpański)". W KUL-u w programie studiów jest j. niderlandzki. Nigdy nie miałam styczności z j. niderlandzkim, natomiast j. hiszpańskiego jako drugiego uczyłam się w gimnazjum i w liceum. Od roku studiuję dziennie zarządzanie w Lublinie i wolałabym nie zaczynać drugiego kierunku stacjonarnie. Nie chciałabym również studiować anglistyki dziennie, a zarządzania zaocznie, gdyż mogłabym mieć problem z przedmiotami związanymi z matematyką.
    • Przez Justyna9825
      Cześć wszystkim, jestem tutaj nowa. Jestem studentką II stopnia żywienia człowieka i dietetyki i w ramach mojej pracy magisterskiej badam opinię studentów na temat systemów znakowania żywności. Wiem, że niechętnie wypełniamy ankiety, ale obiecuję, że moja jest naprawdę krótka (do wypełniania w 2-3 minuty tak naprawdę), a ja będę dozgonnie wdzięczna za pomoc. Życzę Wam miłego dnia i powodzenia w nowym roku akademickim! https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfK-eITCMLalg8s2KwgEVZoDAxFPF4NQcTymtl1EuFBBo7Leg/viewform?fbclid=IwAR2nrC9Qg4k-cEBUmG1j1jvKr6Efm9W7RFuQU0OlG5qsD8hRjlz-IcrFOVU 
    • Przez KarolinaZab
      Witam, mam pytanie.
       
      Otóż, na Politechnice Gdańskiej działa system rekrutacji, w którym wybiera się on-line kierunki, którymi jest się zainteresowanym. Trzeba ustawić je w kolejności preferencji.
       
      Wczoraj zostały ogłoszone wyniki, i dostałam się na 3 wybór (Mechanika i budowa maszyn w języku angielskim). Dostałam się też na dwie listy rezerwowe (kolejno wyborów jeden i dwa, czyli Robotyka, elektronika i telekomunikacja) 
       
      Finalnie interesuje mnie 3 wybór, ten na który się dostałam, ale dzisiaj byłam zmuszona złożyć w pierwszej kolejności dokumenty na kierunki, gdzie jestem na liście rezerwowej.
       
      Na telekomunikacji jestem 424 na 280, czy jest szansa, że się dostanę? 
       
      Jeśli tak, to czy mogę jeszcze przez zaczęciem pierwszego roku zmienić kierunek po ogłoszeniu finalnych list?
       
    • Przez powerfullspace
      Witam,
       
      zostało 2 miesiące do matury z matematyki, a moje umiejętności z rozszerzenia określam na ok. 20%. Poszukuję rozwiązań najtańszych, korepetycje nie są dla mnie rozwiązaniem. Może znacie jakieś naprawdę dobre książki? Może jakieś strony, kanały na yt (oprócz Matemaksa, Patomatmy). Co wg Was najczęściej się pojawia na maturze? Macie idee jak przygotować się w dwa miesiące? Wynik z rozszerzenia bardzo by mi się przydał w rekrutacji na studia.
       
      Z gory dziękuję za odpowiedź!


×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.