-
Podobna zawartość
-
Przez violettatamara
Gdzie lepiej studiować filologię angielską zaocznie na studiach licencjackich – KUL czy Akademia Nauk Stosowanych Wincentego Pola w Lublinie (AWP)?
W AWP kierunek to "Filologia angielska z lingwistyką stosowaną (j. hiszpański)". W KUL-u w programie studiów jest j. niderlandzki. Nigdy nie miałam styczności z j. niderlandzkim, natomiast j. hiszpańskiego jako drugiego uczyłam się w gimnazjum i w liceum. Od roku studiuję dziennie zarządzanie w Lublinie i wolałabym nie zaczynać drugiego kierunku stacjonarnie. Nie chciałabym również studiować anglistyki dziennie, a zarządzania zaocznie, gdyż mogłabym mieć problem z przedmiotami związanymi z matematyką.
-
Przez euro123
Witam, nie wiem, czy to dobry dział na tego typu pytanie, jeśli nie to proszę przenieść. Przechodząc do sedna, gdzie jest najwięcej matematyki w programie, jeśli weźmiemy pod uwagę te trzy kierunki; marketing, prawo w biznesie, zarządzanie. Może też orientuje się ktoś czy to prawda, że po marketingu bez doświadczenia zarabia się grosze w porównaniu do innych i jak pracodawcy podchodzą do samego licencjatu z prawa w biznesie (pytam, bo w mieście oddalonym 100 km ode mnie jest jedynie I stopień).
-
Przez Grrrrrangerrrrr
Cześć,
jest to mój pierwszy wpis tutaj, a Forum znałam przypadkiem. Zapoznałam się z regulaminem, ale nadal nie do końca wiem, czy wszystko robię dobrze, więc w razie problemów prosiłabym o podpowiedź w tej kwestii.
Kończę aktualnie ósmą klasę szkoły podstawowej i przede mną wybór szkoły średniej. Biorę pod uwagę tylko licea.
Na pewno chcę rozszerzać matematykę. Angielski na drugim miejscu. I teraz chodzi o trzeci przedmiot. W pobliżu miejsca zamieszkania jest kierunek mat-geo-ang, jednak geografia do mnie nie przemawia. Mat-fiz-inf → 1. Fizyka także do mnie nie przemawia 2. Nie ma angielskiego.
Interesuje mnie także chemia, jednak mat-chem nie daje zbyt dużo możliwości.
Interesuję się informatyką/techniką - głównie programowanie, siedzenie w cyferkach (także rachunkowość). W tym temacie muszę też powiedzieć, że programowałam (z instrukcją) automatykę do bramy (z tatą oczywiście).
Tutaj pojawia się kierunek mat-inf-ang, jednak 1. Jakie są po tym możliwości? 2. W pobliżu nie ma szkoły z tym kierunkiem, a dość daleko jest, jednak a. Dojazd (bursa odpada), b. Nie ma tam zbyt wysokiego poziomu.
Prosiłabym o pomoc w tej kwestii, z góry dziękuję.
-
Przez katmandu128
Jestem na pierwszym roku na studiach na sgh-u (dzienne), mniej więcej wyznaczyłam sobie "ścieżke" jaką chce iść tj MIESI-> Analiza danych- BIG DATA, moim problemem jest to, że jest tak mało informacji o tym dość nowym kierunku. I tu mam prośbę jeśli ktoś coś wie o tym kierunku, sam tu studiuje, ma znajomego który się tym interesuje, albo pracuje jako analityk danych, analityk biznesowy albo ma jakieś opinie od pracodawców byłabym bardzo WDZIĘCZNA. Prosiłabym też o jakieś wskazówki czego się uczyć wcześniej, na jakie języki postawić itd.
I tu tak bardziej szczegółowo (dla bardziej wytrwałych)
Analiza danych wydaje mi się ciekawym połączeniem statystyki, matematyki, programowania, wiedzy tematycznej z danej dziedziny. Nie chciałabym tylko kodować i ogólnie iść za tłumem (czytaj pchać się na informatyke) stąd mój wybór. Jest to dosyć przyszłościowy kierunek, ale mimo to słyszałam że to dość ciężki zawód- nie jest łatwo być data scientist. Czy dobrze robię, że wybrałam SGH na taki trochę techniczny kierunek zawodowy czy powinnam była wybrać informatyke i ekonometrie albo inżynierie i analize danych? Z tyłu głowy wciąż mi siedzą finanse i rachunkowość na SGH - ta łatwiejsza droga i cyberbezpieczeństwo (może AGH)- z dość jasną ścieżką kariery i jest to też mega przyszłościowe. I teraz prosiłabym o jakiekolwiek rady, bo to ostatnia chwila, żeby coś zmienić . Jeśli ktoś studiuje te kierunki to prosze o opinie
-
Przez Damien8
Witam.
Mam problem z wyborem kierunku, czas mam do poniedziałku 24.08. Dostałem się na elektrotechnikę na politechnice rzeszowskiej oraz na informatykę na uniwersytecie rzeszowskim.
Problem jest taki, że niby chciałbym pracować w szeroko pojętej branży IT, ale sam jeszcze tak naprawdę nie wiem czy bym się w tym odnalazł na 100%. Dodatkowo o informatyce na urz i jej poziomie słyszałem wiele niezbyt przychylnych opinii. No i wiadomo, papierek po uczelni w branży IT nie ma zbyt dużego znaczenia, bardziej liczy się portfolio, doświadczenie i umiejętności. Dlatego rozważam też opcję wyboru elektrotechniki na prz, bo może akurat też się w tym odnajdę i dodatkowo gdybym jednak zdecydował się na pracę w branży IT, to mógłbym w międzyczasie robić na to kursy i staże.
Co o tym myślicie i czy macie wyrobioną opinię na temat informatyki na urz? Którą ścieżkę bardziej byście mi polecali i dlaczego?
-