
Inżynieria kosmiczna - nowy elitarny kierunek techniczny na Uniwersytecie Zielonogórskim
dodany przez
Uniwersytet Zielonogórski, w Techniczne
-
Podobna zawartość
-
Przez no_one
Witam. Od zawsze marzyło mi się zostać pilotem, jednak zrobienie licencji wiąże się z kosztami wykraczającymi poza moje możliwości. Znalazłam informację, że na PŚ na nawigacji jest możliwość zrobienia ATPL, jednak jest na ten temat bardzo mało informacji. Na żadnym forum nie znalazłam kogoś kto faktycznie ukończyłby ten kierunek. Czy faktycznie uczelnia umożliwia zrobienie takiej licencji? Jak to wygląda w praktyce?
-
Przez Prawnik1lvl
Co to za kierunek edukacja techniczno-informatyczna i co można po tym robić? Mi wyłącznie kojarzy się z byciem nauczycielem...Jak to w rzeczywistości wygląda?
-
Przez Studia548
Myślicie że mam szanse dostac się na astronomię na Uwr jeśli jestem na 16stym miejscu na liście rezerwowej?
-
Przez galexxandra
Jak wyżej. Zbliżają się terminy rozpoczęcia rekrutacji, a gdybym chciała złożyć na wszystko co chce to wydałabym fortunę więc pytam Was, który kierunek wydaję się Wam ciekawszy. Matematykę bardzo lubię nigdy nie miałam z nią problemu, chemię również rozszerzałam i w miarę ogarniam. Z obydwu przedmiotów pisałam maturę, ponieważ lubiłam się ich uczyć.
-
Przez Zebra11
Cześć, mam bardzo duże dylematy odnośnie tego co chcę robić w życiu, jaki zawód wybrać. W liceum byłam na profilu mat-geo-ang, po maturze poszłam na finanse i rachunkowość(dziennie). Aktualnie zaczynam 2 semestr, pierwsza sesja zdana, nie szło mi najgorzej, ale większość przedmiotów była wkuwana na siłę, a te które zaczynają się teraz od 2 semestru, też mi się nie podobają. Jedyny przedmiot jaki lubię to rachunkowość. Coraz bardziej dręczy mnie to, że nie wiem czy dobrze wybrałam. Kierunek niby przyszłościowy, pracę w księgowości powinnam znaleźć, ale wybrałam studia rozumem, a nie sercem i pasją. Jest we mnie ogromną chęć pomagania innym ludziom, lubię opiekować się osobami chorymi, starszymi. I coraz bardziej nie daje mi spokoju myśl, że może kierunek ekonomiczny to kompletnie nie moja bajka, może powinnam wybrać coś medycznego. Nie wiem co robić. Czy porywać się z motyka na słońce, rzucić studia, zacząć przygotowania do matury z biologii i chemii ( ale wtedy byłabym kilka lat do tyłu), czy skończyć przynajmniej licencjat z fir-u. Zaczyna mnie dręczyć fakt, że nie wybrałam profilu bio-chem, bo już po gimnazjum miałam dylemat i nie wiedziałam co wybrać, ostatecznie padło na matgeo i zaczynam tego coraz bardziej żałować. Poprostu zawsze lubiłam uczyć się każdego z tych przedmiotów. Co robić?
-