Wynajęcie pokoju czy akademik ??

[Łukasz]

Pytanie czy warto

[Agnieszka]

Jeśli ktoś się nie załapie na akademik to chyba nie ma wyboru. 

[Łukasz]

Tak. Jednak jesli kogoś nie bedzie stać to wybierze mniejszy ośrodek akademicki np. Olsztyn

[Agnieszka]

Oczywiście jest to jakieś rowiązanie. Tylko gorzej jak ktoś dostał się na studia do Wawy a nie dostał akadamika, to wtedy już trochę za późno...

[Łukasz]

Wtedy porazka ale nie ma tego złego. Musi isc do pracy i tez da rade;)

[Agnieszka]

czyli zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji  

[Łukasz]

Wszystko trzeba zamieniać na plusy;)

[Agnieszka]

Warto przy tym też pamietać, że na uczelniach możemy ubiegać się o różne stypendia np. socjalne albo dodatki mieszkaniowe. To zawsze pomoże nam się utrzymać na studiach. Szczególnie jak ponosimy takie wydatki za wynajem pokoju. 

[Łukasz]

No tak, ale zanim się otrzyma stypendium to sporo czasu musi minać. Tym bardziej naukowe czy sportowe przyznawane po 1 roku. Na socjal też trzeba trochę poczekac i to nic pewnego, że go dostaniemy.

[Agnieszka]

to prawda, stypendia nie są wypłacane od ręki ale warto się o nie ubiegać. 

[Łukasz]

Pewnie, że warto. Moim zdaniem nawet trzeba się o nie ubiegać. Dzięki stypendiom i pracy przeżyłem samodzielnie całe studia

[Agnieszka]

więc jesteś najlepszym przykładem, że jak się chce to można  

[Łukasz]

Na tamte czasy to mi się udało. Miałem stypendium sportowe, naukowe i do tego jeszcze raz na rok dostawałem zapomogę na okulary. Do tego pracowałem 120h w miesiącu chociaż pracę miałem zadaniową i urabiałem się 80-90h. A to wszystko na studiach dziennych

[Agnieszka]

no i ekstra można?  oczywiście, że można!

a sportowe miałeś za co? 

[Łukasz]

Reprezentowałem uczelnie na arenie ogólnopolskiej w futsalu, mieliśmy m.in. braż w ogólnopolskich mistrzostwach o puchar wielkopolski i graliśmy w 2 lidze ogólnopolskiej.

[Joanna]

No Łukasz brawo! Fajne osiągnięcia!

[Łukasz]

Dzięki

[Agnieszka]

No ekstra!!!! Super i Ty przez tyle czasu nic nie mówiłeś ehhh:)

[Łukasz]

Mówiłem wiele razy:) ogólnie profesjonalnie uprawiałem piłke nożną na sali przez wiele lat, miałem kartę zawodnika i grałem w lidze ogólnopolskiej, wojewódzkiej, toruńskiej, międzyuczelnianej, wewnątrzuczelnianej. Sporo tego było. Grałem w piłkę do 2009 roku.

[Agnieszka]

To jakoś nie zarejestrowałam gapa ze mnie  

[Joanna]

Na tamte czasy to mi się udało. Miałem stypendium sportowe, naukowe i do tego jeszcze raz na rok dostawałem zapomogę na okulary. Do tego pracowałem 120h w miesiącu chociaż pracę miałem zadaniową i urabiałem się 80-90h. A to wszystko na studiach dziennych

Ważne aby na studiach być aktywnym. Jak widać na przykładzie Łukasza oprócz aktywności przydatną cechą jest też zaradność i pracowitość, co zaprocentowało kilkoma stypendiami:)

[Łukasz]

Wtedy mi się akurat udalo. Na studiach II stopnia juz naukowego nie mialem.

[Joanna]

Trudno jest pogodzić naukę z pracą... często cierpi na tym średnia niestety... ale i tak szacun i gratki!

[Łukasz]

Dzieki

[Joanna]

Chcieć to móc! Zatem i ta DROGA Warszawa może być przyjaznym i przytulnym miejscem do nauki i zamieszkania na które stać każdego!!!