Skocz do zawartości
OlaM

Tłumaczenia prac/streszczeń dyplomowych itp

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!
 

Doświadczony filolog, nauczyciel, tłumacz (magisterskie studia dzienne: Uniwersytet w Londynie, praca w zawodzie w Anglii oraz Australii) oferuje tłumaczenia z j. angielskiego na j. polski oraz z polskiego na angielski. Szeroki zakres specjalizacji. Między innymi: prace dyplomowe, dokumenty aplikacyjne (CV, listy motywacyjne, referencje), biznes plany itp. Ponadto, redagowanie oraz zczytywanie tekstów.

Pamiętajcie Państwo, iż zaskakująco niskie ceny tłumaczeń odpowiadają ich niskiej jakości. Wybierajcie profesjonalizm, abyście nie musieli się wstydzić za czyjąś "opłaconą" pracę.

Pozdrawiam i zapraszam do współpracy :-)

post-4893-0-70940500-1402671644_thumb.jp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja właśnie rozglądam się za tłumaczem dobrym na niemiecki (z polskiego) pod kątem pracy na studia, ale choroba sama nie wiem czym się kierować, pewnie że chciałabym tanio, ale boję się znów sciemy ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja właśnie rozglądam się za tłumaczem dobrym na niemiecki (z polskiego) pod kątem pracy na studia, ale choroba sama nie wiem czym się kierować, pewnie że chciałabym tanio, ale boję się znów sciemy ...

 

Najlepiej spytaj o wycenę takiego tłumaczenia w kilku firmach, to będziesz mieć najlepszy ogląd na to, co jest najtańsze. Z tłumaczy niemieckiego mogę Ci podpowiedzieć biuro mtłumaczenia.pl (tutaj adres) - bardzo dobrze sie wywiązują z tłumaczeń, bez ściemy jak to piszesz i cenowo też wg mnie ok.

a jaką masz z ciekawości tematykę tej pracy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukałem kiedyś na tym forum ogłoszenia pisanie prac licencjackich. Znalazłem post polecający serwis magisterka.edu.pl oferujący pisanie prac licencjackich i magisterskich. Wpłaciłem zaliczkę na plan i 1 rozdział, po otrzymaniu w ten sposób zlecałem kolejne rozdziały i tak do końca. Promotor zażyczył sobie niewielkich poprawek. Uwzględnili je mimo że zapłaciłem już wcześniej całą kwotę. Czytałem na forach, że wiele serwisów nie wprowadza już poprawek. Praca licencjacka przeszła też pozytywnie przez program antyplagiatowy. Została oceniona na ocenę dobrą i na taki też stopień ją obroniłem. Teraz jestem na studiach uzupełniających i swoja prace magisterską też będę zlecał serwisowi magisterka.edu.pl bo mają niezłe ceny, wyszło niedrogo 25 zł za stronę - całość 1250 zł, dobry kontakt, w tym telefoniczny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Jeżeli chodzi o drukowanie, to wszystko zależy kto gdzie mieszka  Jak ktoś mieszka w Krakowie bądź okolicach to myślę, że warto pomyśleć o lobos promo https://lobos.promo/  jest tutaj również możliwy spersonalizowany druk cyfrowy z tego widziałam. Mam nadzieję, że komuś się przyda.
    • Tak jak ktoś napisał. Łatwo jest założyć, ale potem tą firmę utrzymać, mieć klientów itd. Przykład podam jako salon fryzjerski, który dzisiaj jest już połączony często z zabiegami kosmetycznymi typu paznokcie, makijaż permamentny itd. Trzeba mieć fundusze na sprzęt, na fotele, konsolety czy na poczekalnie fryzjerskie https://salonova.pl/poczekalnie-fryzjerskie kończąc na akcesoriach jak nożyczki, maszynki do strzyżenia i preparaty typu kosmetyki, farby etc. Potem trzeba jeszcze przyciągnąć klientów, równocześnie prowadzić kanały SocialMedia. Ciężki kawałek chleba.
    • Hejka to wypowiem się i ja jako osoba, która studiowała na Polibudzie, ale w Gdańsku, a w Gliwicach. Studiowałam Technologię Chemiczną i powiem szczerze... , że jest dokładnie tak jak mówi autor. Co do przedmiotów, skąd ja to znam, a niektórzy prowadzący tak antypatyczni, byli tacy dwaj, jeden był z przedmiotu inżynieria procesowa czy przedmiot Tech. Chemiczna. Miałam takiego przykrego gościa, który nie potrafił tłumaczyć. Z chemią fizyczną, jest dokładnie tak jak opisano. Nie wiem czy u Was tak było, ale np na 1 terminie egzaminu, jak było się na wszystkich wykładach to doliczało się 3 pkt na egzaminie i np. dzięki temu miało się zdany egzamin.  
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.