Skocz do zawartości
arasaka

Inżynieria Środowiska czy coś innego?

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak w tytule, uświadomiłem sobie że mój obecny kierunek wybierany "za głosem serca" się nie sprawdza, więc chciałem teraz podejść do sytuacji troche praktyczniej

Po dogłębnej analizie warszawskich uczelni doszedłem do wniosku że dzięki słabym wynikom maturki mam szansę dostać się na:
SGGW - Inżynieria Środowiska (ku której najbardziej się skłaniam), Inżynieria Systemów Biotechnicznych lub Technologia Żywności (+ kilka innych mniej "perspektywicznych")
UW - Administracja (oraz tona filologii do wyboru, ale to nie moja bajka)
WAT - Zarządzanie

czy IŚ to najbardziej logiczny wybór? chciałbym pracować za granicą w branży która choć troche byłaby powiązana z moim wykształceniem, toteż wątpie że wybór takiej Administracji ma jakikolwiek sens :P
Może macie jakieś propozycje gdzie mógłbym podbić (oprócz prywatnych uczelni) z wynikami w postaci: matma podst. 54%; polski podst. 77%; ang roz 96%; geo roz 32%
Dzięki z góry za porady! ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze zaden z tych kierunkow nie spelni Twoich oczekiwan. 

Jesli chcesz pracowac w zawodzie za granica to tam musisz skonczyc studia

Chyba ze sprobujesz ukonczyc informatyke. Masz bardzo duzo prywatnych uczelni ktore prowadza ten kierunek. 

Zerknij tutaj

https://warszawa.studia.pl/informatyka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, arasaka napisał:

chciałbym pracować za granicą w branży która choć troche byłaby powiązana z moim wykształceniem

Możesz zapomnieć o pracy za granicą bez odpowiedniego doświadczenia w renomowanej firmie w kraju, więc kwestia konkretnego kierunku jest tutaj zdecydowanie drugorzędna. Pamiętaj, że Twoim rywalem w walce o pracę za granicą nie będzie co najwyżej rówieśnik z innego województwa, ale cała masa native speaker'ów po dużo bardziej prestiżowych uczelniach. Dlatego najprostszą ścieżką emigracji specjalisty jest po prostu awans i przesunięcie do zagranicznego oddziału firmy. Machnięcie samym polskim dyplomem ma taką moc, jakby ktoś próbował u nas zrobić wrażenie papierkiem z uniwerku na Ukrainie czy Mołdawii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca bo zawsze można pójść na lekarski albo stomatologie, wtedy znalezienie pracy zagranica nie będzie większym problemem. 

Ale raczej radził bym przemyśleć motywacje, bo wybór studiów to poważna sprawa.  Perspektywy zatrudnienia to nie wszystko, najpierw przemyślał bym czy odnajdę się w danym zawodzie. Najlepiej byłoby wybrać zawód a później dobrać do niego kursy/studia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a pomijając kwestie pracy za granicą, który z tych kierunków jest mówiąc ogólnie "najlepszy"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@arasaka, bardzo dobry wynik masz tylko z angielskiego, więc może warto pójść w tę stronę? Z 54% z podstawowej matury będziesz mieć ogromne zaległości z matematyki na inżynierii środowiska. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Jeżeli chodzi o drukowanie, to wszystko zależy kto gdzie mieszka  Jak ktoś mieszka w Krakowie bądź okolicach to myślę, że warto pomyśleć o lobos promo https://lobos.promo/  jest tutaj również możliwy spersonalizowany druk cyfrowy z tego widziałam. Mam nadzieję, że komuś się przyda.
    • Tak jak ktoś napisał. Łatwo jest założyć, ale potem tą firmę utrzymać, mieć klientów itd. Przykład podam jako salon fryzjerski, który dzisiaj jest już połączony często z zabiegami kosmetycznymi typu paznokcie, makijaż permamentny itd. Trzeba mieć fundusze na sprzęt, na fotele, konsolety czy na poczekalnie fryzjerskie https://salonova.pl/poczekalnie-fryzjerskie kończąc na akcesoriach jak nożyczki, maszynki do strzyżenia i preparaty typu kosmetyki, farby etc. Potem trzeba jeszcze przyciągnąć klientów, równocześnie prowadzić kanały SocialMedia. Ciężki kawałek chleba.
    • Hejka to wypowiem się i ja jako osoba, która studiowała na Polibudzie, ale w Gdańsku, a w Gliwicach. Studiowałam Technologię Chemiczną i powiem szczerze... , że jest dokładnie tak jak mówi autor. Co do przedmiotów, skąd ja to znam, a niektórzy prowadzący tak antypatyczni, byli tacy dwaj, jeden był z przedmiotu inżynieria procesowa czy przedmiot Tech. Chemiczna. Miałam takiego przykrego gościa, który nie potrafił tłumaczyć. Z chemią fizyczną, jest dokładnie tak jak opisano. Nie wiem czy u Was tak było, ale np na 1 terminie egzaminu, jak było się na wszystkich wykładach to doliczało się 3 pkt na egzaminie i np. dzięki temu miało się zdany egzamin.  
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.