Witam serdecznie!
Piszę do wszystkich, którzy zastanawiają się, czy studia w Zielonej Górze to dobra decyzja. Oczywiście, że tak! Jako studentka uniwersytetu zielonogórskiego, mogę z ręką na sercu wszystkim polecić to miasto. I tutejszą uczelnią Studiuję mechanikę i budowę maszyn. Owszem, jest ciężko, zajęcia są długie a wiedzy do przyswojenia dużo, ale jest tez wiele korzyści. Profesorowie są bardzo ludzcy, co mnie chyba zdziwiło najbardziej. Wykłady nie są tragiczne nudne jak by się mogło wydawać, a poza tym, prawdziwe życie zaczyna się dopiero po zajęciach. Jest tu mnóstwo pubów i klubów studenckich, nocami życie wręcz kwitnie (if you know what i mean :> ) Dodatkowo mam to szczęście, że dzieli mnie niewielka odległość i do uniwerku i do mojego ulubionego baru, więc może i Wam się uda. Jednak mimo wszystko, najfajniejszą rzecza jaka dzieję się w Jeleniej Górze ( nie słyszałam żeby w innych miastach Polski miało to miejsce) to święto Bachanalia. Wtedy dopiero miasto jest typowo studenckie! Studenci dostają klucze od miasta i przez 3 dni robią praktycznie co chcą, co oczywiści owocuje ogromną ilością imprez, jakiś zawodów, koncertów gwiazd i ogólnie świetną atmosferą, podobającą się nie tylko studentom.
Jeśli zastanawiasz się nad życiem w Zielonej Górze, zdecyduj się na to, a prawdopodobnie nie pożałujesz )