Skocz do zawartości

Lidia98

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Lidia98

  1. Z tego wynika, że bardzo opłacałoby się napisać jeszcze angielski rozszerzony. Hm...

    Czy poświęcając 2h dziennie w tygodniu i po 3 h w sobotę i niedzielę na naukę języka rosyjskiego (z ewentualną pomocą korepetytora) udałoby mi się napisać z niego rozszerzenie?

    Dodam, że ani w podstawówce, ani w gimnazjum, ani w liceum nie miałam rosyjskiego.

  2. Jestem w drugiej klasie na biol-chemie (+roz. fiz.), oceny mam na razie bardzo ładne, planowałam pisać maturę z Studia na kierunku biologia i chemii. Ogólnie tematyka tego profilu zawsze była dla mnie ciekawa, nie poszłam na niego w zupełnym oderwaniu od zainteresowań. Niestety coś padło mi na głowę i lekkie zauroczenie kulturą rosyjską, które trwało już jakieś 2-3 lata przerodziło się w absolutną fascynację, przez co nie wyobrażam sobie już iść na żaden inny kierunek niż na rusycystykę. Zapewniam, że nie jest to chwilowa miłostka.
    Co teraz? :(
    Dałabym radę nauczyć się rozszerzeń z polskiego i rosyjskiego sama w domu? O polski raczej się nie martwię, bo jestem typową humanistką i dam sobie radę, ale co z rosyjskim?
    Dlaczego w internecie można znaleźć wyznania studentów filologii rosyjskiej zawierających takie zdanie: "Kiedy poszedłem na rusycystykę nie znałem nawet grażdanki (...)"? Czy to znaczy, że aby iść na ten kierunek studiów nie trzeba znać języka? Nie trzeba pisać rozszerzonej matury z polskiego i rosyjskiego?
    Bardzo proszę o pomoc, z góry dziękuję.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.