Skocz do zawartości

Artmedia9

Użytkownik
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Artmedia9

  1. Ja jestem na administracji na UJ i na I roku mamy historię nowożytnej administracji. Wszystko zbite w jednym przedmiocie, który ludzie przeważnie łatwo zdają. "Wycinają" ich przedmioty, które są na II roku, ale I jeśli się chodzi na wykłady i ćw, to zdaje się spokojnie

    ----

    elementy historyczne są też na wstępie do prawoznawstwa, bo jest tam kilku myślicieli z filozofii prawa, ale to tylko jeden z elementów kursu. Jeśli chodzi się na ćwiczenia, i zgarnie się parę pkt za to, to można w ten sposób zniwelować swoje braki

  2. Najlepsze (i najdroższe) są instytuty językowe- dla niemieckiego Instytut Goethego (siedziba na Rynku Gł/Bracka), dla hiszpańskiego Instytu Cervantesa (Kanonicza). Może poszukaj takiego dla włoskiego/franc. W tych które podałem, semestr to 1000-1200 ale mają native speakerów, własne biblioteczki i różne materiały online. 

    Albo jeśli chcesz iść od zera, to możesz poszukać materiałów za darmo online. Nie ma darmowych kursów, uczących do etapu zaawansowanego, ale w tych popularnych językach można zrobić samodzielnie A1 bez kosztów a potem zapisać się na A2 ;)

  3. U mnie technologie inf. wyglądały tak, że rysowaliśmy na kartkach różne schematy (kierunek human.). A na koniec mieliśmy zrobić projekt jakiejś działalności turystycznej w grupach kilkuosobowych, w mojej grupie w międzyczasie zaczęli odpadać ludzie- jeden przerwał studia i pojechał do roboty za granicę, inny w ogóle z nich zrezygnował, jeszcze inny przestał się pojawiać na zajęciach i nie bardzo było wiadomo, co z nim...ostatecznie prezentowałem sam, a że w dzień prezentacji umówiliśmy się na godzinę, o której budynek uczelni już był zamknięty, to wykładowca bezradny siadł w pobliżu na ławce, my po kolei podchodziliśmy na ławeczkę i recytowaliśmy projekty, a reszta stała z tyłu w kolejce jak w mięsnym. To był czerwiec a więc ciepło, ludzie spacerowali dookoła, stanowiliśmy interesujący widok :D

  4. Po czystej historii niekoniecznie trzeba szukać pracy w szkole. Ja bym na twoim miejscu zastanowił się też nad dwiema opcjami- historia ze specjalizacją na konkretny obszar kulturowy taki jak właśnie Europa Wsch + intensywna nauka języka (w tym przypadku rosyjski, ew. ukraiński), albo druga opcja- zarządzanie/administracja+historia i wtedy możesz szukać pracy np. w biurze podróży.

  5. Cześć,

    mam taki dylemat odnośne pracy licencjackiej: w większości przypisów, kiedy miałem wstawić link do strony internetowej, a był długi, wrzucałem go na stronę która generuje drugi link, krótki, jako odnośnik do tamtego. Taki krótki link wstawiałem do przypisów, i promotor nie miał nic przeciwko. Zastanawiam się, jak to ująć w bibliografii. Chyba najsensowniej byłoby wstawić oryginalne linki, ale komisja może to uznać za błąd. Ktoś kiedyś stosował takie coś w swoich pracach ?

    promotor nie umie mi w tym doradzić, ma generalnie swobodne podejście do mojej pracy, zajmuje się głównie wychwytywaniem literówek.

     

    ps. Widzę, że wrzuciłem to do niewłaściwego działu ale nie mogę przenosić.

  6. Do sprzedania :

     

    Książki:

     

    1. J. i D. Malec, Historia administracji i myśli administracyjnej, wyd. 2003, 20zł

    2. E. Knosala, Zarys nauki administracji, wyd. 2010, 15zł

    3. Z. Leoński, Nauka administracji, wyd. 2010, 15zł

    4. L. Morawski, Wstęp do prawoznawstwa, wyd. 2008, 10zł

    5. Chauvin, Stawecki, Winczorek, Wstęp do prawoznawstwa, wyd. 2009, 30zł

    6. Bandarzewski, Chmielnicki, Kisiel, Prawo samorządu terytorialnego w Polsce, wyd. 2006, 25zł

    7. Garlicki, Prawo konstytucyjne, wyd. 2011, 30zł

     

    8. Teksty ustaw na ćwiczenia UST i notatki z ćwiczeń i wykładów- za wszystko 10zł

    9. Ajdukiewicz, Zagadnienia i kierunki filozofii, wyd. 2003, 5 zł

    10. Twardowski, O tak zwanych prawdach względnych, 5zł

    11. Kartezjusz, Rozprawa o metodzie (niekompletne, I i II część) - 1zł

    12. Zbiór kserówek tekstów z historii filozofii, jest tego jedna reklamówka, 10zł za całość, autorów podam na życzenie na pw:)

     

    mail: artmedia9@wp.pl

     

    Odpisuję na maile i pw. Możemy umówić się w Krakowie, lub Mielcu. Jeśli szukasz książki z zakresu administracji/historii, której tu nie ma, napisz ! Poszukamy jej razem, popytam znajomych.

    post-6860-0-60904800-1439025327_thumb.jp

  7. Na historii był limit 30 osób i zgłosiło się coś w granicach tej liczby, może 1-2 osoby odpadły :P 

     

    Przy studiowaniu historii liczy się głównie to, co robi się obok studiów. Ja na I roku miałem rozmaite pomysły, dodatkowe kursy języka, szkolenie z WordPressa i inne, ale większość nie wytrzymała próby czasu. Jestem raczej indywidualistą, praca zdalna to dla mnie ideał, ale na podstawie samych tych kierunków ciężko ją znaleźć ;) 

    Jeszcze w liceum, kiedy mieliśmy testy na osobowość, pani psycholog stwierdziła, że byłbym idealnym jak zostać urzędnikiem :D

  8. Historia - UPJP2

    administracja- UJ, licencjat

     

    tak, poszedłem na historię z pasji ;) początkowo planowałem prawo na UJ, i nawet znalazłem siebie w rankingu nad kreską, ale w dziekanacie powiedziano, że to błąd, i nie jestem przyjęty. Zadecydowało to, że zdawałem matmę tylko podst, inaczej byłbym spokojnie przyjęty. W drugim naborze poszedłem na historię, a szukałem uczelni raczej małej, żeby można było dać się poznać profesorom i "przylepić się" na jakieś ponadprogramowe praktyki, staże. Jeszcze zobaczę czy nie będę żałował :P na razie dopinguję się do pracy, bo chciałbym znaleźć jakieś drugie środowisko, poza tym uczelnianym, gdzie mógłbym dyskutować, pisać, konfrontować to, co przerabia się na zajęciach.

     

    Sebastian, a Ty na jakiej uczelni studiowałeś ?

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.