Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, 

Na wstępie zacznę od tego, że studiuje zaocznie mechanike i budowe maszyn na politechnice poz. Jestem na 1 roku i został ostatni egzamin do zdania wszystkiego śpiewająco. Zaoczne wybrałem tylko na rok, żeby sobie dorobić, lecz poziom jest strasznie niski i zamierzam przenieść się na dzienne. Rozważam 3 opcje 
1. Przeniesienie na dzienne na 2 rok (jest to możliwe po zaliczeniu 2 sem i dobrych wynikach, które mam) minus jest taki, że będę do tyłu z materiałem i nie wiem czy ogarnę go. (tu pytanie nr 1 - czego spodziewać się po 2 roku MIBM? Czy jest to luźniejszy rok w porównaniu do pierwszego?)
2. W razie gdybym się nie dostał na dzienne na 2 rok, zacznę od 1 i tu mam pomysł o wyborze dwóch kierunków. Chciałbym do tego dobrać energetykę, a z racji że będę miał większy spokój z mechaniką (którą bym zaczął od 2 semestru) mógłbym poznać ten drugi kierunek i zobaczyć co mi się lepiej studiuje, co jest lepsze itd. Minus jest taki, że wtedy jestem rok do tyłu. Później jak stwierdzę, że energetyka/mechanika nie jest dla mnie to z jednego bym zrezygnował, chyba że dałbym radę kontynuować 2 na raz. 
3. Przeniesienie na 2 rok i jednocześnie rozpoczęcie energetyki od 1 roku. Lecz tu nie wiem czy będę w stanie się wyrobić z czasem... 

Jak bardzo wymagająca jest energetyka? Ambicji mi nie brakuje i jestem po bardzo dobrym liceum. 

Co byście zrobili mając taki wybór? Czy warto poświęcić rok tylko dlatego by ogarnąć dodatkowy kierunek i stwierdzić który lepszy? Czy od razu wchodzić na 2 rok. Dodam, że na mechanice, specjalizacje też chcę wziąć pod energetykę, lecz wtedy skupiam się na np. projektowaniu turbin, a nie na naukowej stronie takiej turbiny. Oba kierunki mnie strasznie ciekawią, lecz do mechaniki ostatnio trochę zmieniłem nastawienie na bardziej negatywne z powodu opinii, że praca ciekawa, lecz w Polsce są małe zarobki dla konstruktora oraz że w zakładach często się nic nie robi, szefowie są straszni i starsi mają gdzieś tych młodszych. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

erixon22, skoro nie chcesz bawić się w projektowanie itp., to może lepiej wybrać np. fizykę techniczną? Sama energetyka jest sztucznym kierunkiem, bo w praktyce ma postać specjalności z MiBM (maszyny przepływowe/energetyka cieplna) albo elektrotechniki (elektroenergetyka). Jeżeli pójdziesz na energetykę na wydziale mechanicznym, to na początku studiów na pewno nie nauczysz się niczego nowego. Natomiast później program może rozjechać się o tyle, że MiBM może (chociaż nie musi) bardziej skupić się np. na technikach wytwarzania, a energetyka na wspomnianych turbinach, ale też pompach i sprężarkach.

Cytat

Oba kierunki mnie strasznie ciekawią, lecz do mechaniki ostatnio trochę zmieniłem nastawienie na bardziej negatywne z powodu opinii, że praca ciekawa, lecz w Polsce są małe zarobki dla konstruktora oraz że w zakładach często się nic nie robi, szefowie są straszni i starsi mają gdzieś tych młodszych. 

To prawda, że zawód konstruktora jest jednym z gorzej opłacanych umysłowych, ale przecież po MiBM, energetyce i elektrotechnice można wykonywać wiele innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.