Skocz do zawartości
kardi

który kierunek wybrać

Rekomendowane odpowiedzi

hej :) który kierunek powinnam wybrać: biotechnologia (na uniwersytecie medycznym) czy Studia na kierunku chemia i toksykologia sądownicza? po którym są większe perspektywy pracy? czy są może obecni tu absolwenci tych kierunków, lub osoby będące na nich, którzy mogą powiedzieć o nich coś wiecej? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Studia na kierunku chemia i toksykologia sadownicza to kierunek czy specjalność? Pierwszy raz słyszę o takim kierunku, na jakiej to uczelni?

A widzę na UWr. Moim zdaniem na pewno warto isc w chemię. Jednak to nowy kierunek wiec jeszcze nie ma absolwentów na rynku pracy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jakie oferty pracy dla absolwentów jeśli takich absolwentów na rynku pracy jeszcze nie ma.

 

Biotechnologów kształci się od dawna, więc można szukać ofert pracy dla biotechnologa. ;)

 

Brak absolwentów drugiego wspomnianego kierunku nie jest przeszkodą, aby dowiedzieć się najważniejszego. W tym przypadku będzie to powód uruchomienia danych studiów. Jeśli mają zostać otwarte na życzenie konkretnych (i znanych z nazwy!) firm/instytucji, które już na wstępie deklarują objęcie patronatu i gwarancję praktyk/stypendiów/pracy, to jest to świetnym prognostykiem na przyszłość. Natomiast jeżeli o niczym takim nie słychać, to cała nowinka wygląda na PR-owy zabieg zatroskanych o własne stołki pracowników uczelni, który lepiej omijać szerokim łukiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na oficjalnej stronie wydziału nie ma mowy o żadnym zamówieniu i wsparciu odpowiednich instytucji i firm. http://stud.chem.uni.wroc.pl/ Zresztą nie powinno to dziwić. Licencjat czy magister chemii z liźniętymi podstawami toksykologii, nigdy nie będzie konkurencją na żadnym branżowym stanowisku dla lekarza-toksykologa, który uczył się zawodu co najmniej 12 lat. Nie ta liga. Analogicznie - technolog leków nie zastąpi farmaceuty, a biolog specjalizujący się w fizjologii człowieka nie wyręczy internisty.

W opisie nie brakuje za to typowego marketingu w postaci sformułowań "masz szansę" czy "będziesz mógł". W tym przypadku też sprawdza się powiedzenie, że w mętnej wodzie najłatwiej łowić ryby. Władze wydziału sprytnie odświeżyły wizerunek cierpiącej na brak perspektyw chemii przez skojarzenie jej z dużo bardziej przyszłościowymi naukami medycznymi. Przywodzi to na myśl równie PR-owe próby powiązania owianego złą sławą studia z zarządzania z szeroko pojętą inżynierią, z których wyszedł dość popularny kierunek typu "świnka morska".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! 

Z racji tego, iż nie zdawałam Studia na kierunku biologia ani chemii na maturze nie mogę podjąć studiów medycznych. Myślałam więc o elektrokardiologii lub ratownictwie, które są specjalnościami na studiach "zdrowie publiczne". Czy myślicie, że ta droga ma sens? 

Z góry dziękuję za odpowiedź! 

Pozdrowienia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.