Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jestem inżynierem Automatyki i Robotyki, teraz robię magisterkę i myślę nad znalezieniem jakiejś pracy w branży lub stażu w roku akademickim. Jak nie to po studiach już obowiązkowo pójdę do pracy, albo jako automatyk albo jako programista w c++ lub innym języku programowania.

To zajrzyj do wątku "Praca podczas studiów" - wrzuciłam jedno ogłoszenie dla studentów automatyki, może Cię zainteresuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja studiowałem na kierunku "Podyplomówki z zarządzania i marketing" na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie - niestety to takie masło maślane i nic konkretnego się tam nie nauczyliśmy. Nie polecam tego typu studiów. Znacznie lepiej zainwestować w jakąś konkretną dziedzine i być w niej specjalistą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem inżynierem Automatyki i Robotyki, teraz robię magisterkę i myślę nad znalezieniem jakiejś pracy w branży lub stażu w roku akademickim. Jak nie to po studiach już obowiązkowo pójdę do pracy, albo jako automatyk albo jako programista w c++ lub innym języku programowania.

Gratki! Automatyka i Robotyka, aż bierze mnie zazdrość.

Ja skończyłem politologię:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja studiowałem na kierunku "Zarządzanie i marketing" na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie - niestety to takie masło maślane i nic konkretnego się tam nie nauczyliśmy. Nie polecam tego typu studiów. Znacznie lepiej zainwestować w jakąś konkretną dziedzine i być w niej specjalistą.

Mareczku wydaje mi się, że przez zmianę systemu studiów na boloński, wiele kierunków to masło maślane. W moim przypadku było tak, że większość przedmiotów robiłam na licencjacie, a później na mgr to samo, czy w Twoim przypadku było tak samo?

Wydaje mi się, że oni tak robią bo na licencjacie musieli wyrobić normy a później na mgr nie mogli przecież nic nie robić i to powtarzają materiał pod inną nazwą i tutaj wydaje mi się, że to trochę błąd bo mogli do tego podejść bardziej specjalizacyjnie przygotowując pod konkretny zawód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja studiowałem na kierunku "Zarządzanie i marketing" na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie - niestety to takie masło maślane i nic konkretnego się tam nie nauczyliśmy. Nie polecam tego typu studiów. Znacznie lepiej zainwestować w jakąś konkretną dziedzine i być w niej specjalistą.

Zgadzam się z twoją opinią, ja jestem teraz na tym kierunku, tyle że w Warszawie. Chcę go skończyć, ale nie ma po nim konkretnego zawodu niestety. Można być człowiekiem od wszystkiego i od frytek też:) Chyba pomyśle jeszcze o jakimś kierunku np. związanym z księgowością, przynajmniej fach po tym w ręku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem inżynierem Automatyki i Robotyki, teraz robię magisterkę i myślę nad znalezieniem jakiejś pracy w branży lub stażu w roku akademickim. Jak nie to po studiach już obowiązkowo pójdę do pracy, albo jako automatyk albo jako programista w c++ lub innym języku programowania.

Jak Ci się to udało? Ja mieszkam w małym miasteczku i z tego co tak potem pytałam osób studiujących filologię angielską to mi odradzały. A bardzo chciałam pójść na ten kierunek,bo byłam najlepsza w liceum i to lubiałam. Dlatego też wybrałam finanse i rachunkowość bo jeszcze tym się interesowałam a poza tym każdy twierdził że w tym zawsze znajdę potem pracę. No ale teraz to już sama nie wiem czy dobrze zrobiłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po księgowość zawsze gdzieś się złapie do jakieś firmy, albo sama coś pociągnie - jakąś mała firmę a i w życiu się przyda taka wiedza

Tja księgowa to nie jest zbyt emocjonująca praca, ale może nie dla każdego są przecież osoby kochające liczby... a poza tym w tym kierunku nie szukam emocji, a raczej szans na pracę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też twierdzę że potem możesz iść na anglistykę :) ja wybrałem i jestem zadowolony a o pracę się nie martwię,jeśli nie uda mi się nigdzie znaleźć to zawsze mogę założyć własny interes w tym kierunku. Jest wiele potem możliwości i osób zainteresowanych współpracą z osobami z filologii angielskiej czy też innej. A co do księgowości to twierdze że to nudne zajęcie ale również opłacalne w tych czasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tak zrobie chyba. Bo zawsze mi się marzyła ta filologia ale wiecie możliwość pracy wzięła górę. No tak w sumie masz racje,potem też można i tak założyć coś swojego i pozyskiwać klientów albo w internecie jakoś też zarabiać. Teraz chyba żałuję że nie poszłam od razu na ten kierunek,ale trudno i tak ukończę to co chce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak długo studiujesz?Zawsze możesz się przenieść nawet i teraz,albo zacząć też do tego anglistykę studiować. A jak nie dasz rady to poczekaj aż skończysz te,bo trochę szkoda z nich rezygnować :P a kierunek też obiecujący i nie prawda że nie ma w nim ofert pracy ani przyszłości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rezygnacja to chyba nie jest dobry pomysł. Skakanie tak po kierunkach przypina Ci wizytówkę osoby niezdecydowanej, która nie wie czego chce. Lepiej chyba skończyć i wziąć się za coś innego. Albo w ostateczności dwa naraz studiować. Od nadmiaru nikt jeszcze nie umarł, jak to mówią. W życiu może się przydać wszystko. A tak nawiasem mówiąc anglistyka brzmi fajnie. Otwiera wiele możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej by było gdybyś podjęła też drugi kierunek,niż rezygnowała i spełniła swoje plany. No tak to trzeba przyznać że anglistyka otwiera wiele drzwi tylko że takich osób jest pełno po tym kierunku.Bo jest to łatwy język i kiedyś był "modny". Dlatego bardziej wybierać filologie z mało znanych języków jak:bałkański,chiński,serbski,japoński. A nie tych oklepanych jak angielski,francuski,niemiecki,itp :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Co studiujecie?

Ja skończyłam filologię angielską i muszę przyznać, że jestem zadowolona, gdyż udało mi się znaleźć pracę w zawodzie:))

Ja zaczynam informatykę na Vistuli w Warszawie. Kierunek w pełni zgodny z moimi zainteresowaniami. Chciałbym po wszystkim pracować w dziale IT w jakiejś sensownej firmie.

Filologia angielska to dobry kierunek, konkretny fach w ręku, ale na mojej uczelni jest opcja, aby studiować np. właśnie informatykę, ale zajecia mieć w języku angielskim - szlifuje się jezyk przy okazji. Dla osób, które po prostu chcą znać język, ale przy okazji zdobyć też inne wykształcenie to dobra opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.






×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.