Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

 

Wczoraj tj. 9 lipca br. zostałem zakwalifikowany na AGH na wydział wiertnictwa nafty i gazu , a dokładnie inżynieria naftowa i gazownicza. Za kilka dni będą wyniki rekrutacji Politechniki rzeszowskiej , gdzie moim kierunkiem głównym jest lotnictwo i kosmonautyka (jestem w 99% pewien , że się dostanę). I właśnie tu rodzi się problem. Na początku nie stawiałem na Kraków , złożyłem podanie by szukać szczęścia i próbować się dostać. Udało się. Mam teraz przed sobą bardzo ciężką decyzję , która zadecyduje o mojej przyszłości. Dlatego chciałbym się was doradzić (najlepiej studentów , absolwentów , ludzi którzy coś wiedzą o tych kierunkach) , gdybyście stali na moim miejscu , co jest bardziej przyszłościowe , gdzie mam większe szanse na pracę , gdzie zarobki są większe (w Polsce jak i za granicą) - Lotnictwo i kosmonautyka czy Inżynieria Naftowa i Gazownicza? Jeśli chodzi o Lotnictwo to myślałem o specjalizacji awionika , gdyż na pilotaż moje szanse są bardzo niewielkie ze względu na duże zainteresowanie. Chyba że od razu odradzacie mi tą specjalizację , możecie mi poradzić inną. Dodam , że mieszkam w Rzeszowie , także studiując w tym mieście miałbym łatwiej , jednak nie jest to najważniejsze , gdyby się miało okazać , że po Lotnictwie nie znajdę pracy w zawodzie. Zaś odnośnie AGH nie mam na tą chwile w głowie żadnej specjalizacji , więc tu też możecie mi pomóc w doborze. Inżynieria gazownicza , Inżynieria naftowa czy Wiertnictwo naftowe ( póki co najbardziej opłacalne według mnie Wiertnictwo naftowe). Proszę o rady! Za wszystkie odpowiedzi  z góry serdecznie dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, oba kierunki są przyszłościowe. Lotnictwo i kosmonautyka na PRz jest bardzo prestiżowym kierunkiem i nie słyszałam, aby po jego ukończeniu były jakiekolwiek problemy ze znalezieniem pracy, a wręcz przeciwnie. Mieszkasz w Rzeszowie zatem dodatkowym plusem będą względy ekonomiczne. Radzę Ci wziąć udział w rekrutacji, a ostatecznego wyboru dokonasz po jej rozstrzygnięciu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem tegorocznym absolwentem WNiG. Osobiście radzę CI abyś jednak odrzucił WNiG. Mówiąc krótko : jest źle w branży. Mimo, że na świecie jest dużo pracy ale bardzo trudno jest absolwentowi. Firmy nie preferują świerzaków.
Ktoś Ci musi dać szanse, a ty musisz rywalizować nie tylko z studentami krajowymi ale i rówież z studentami z krajów zachodnich. A to juz inna liga, kaliber. Serwisy już nie maja takiego "ssania" bo operatorzy nie życzą sobie aby przy jego pracach byli jacy kolwiek zieloni (tzw. Entry Level, Fresh Engineer).

Po 2 wydzial przyjmuje od 4 lat na potęge.W tym roku kończyło Nas w sumie około 170 osób, za rok skończy ok.230-240 osób, a potem kolejne roczniki to pod 300 rocznie!!! A to tylko dziennie. Do tego należy dodać studentów zaocznych, studentów z geologii, geofizyki, oceanografii. Rownież w tym przymyśle mogą szukać szansy studenci po mechanice.

W krajowym przemyśle naftowym jest jeszcze gorzej. Łupki zwalniaja(mniej pracy), podatek wprowadzony z punkt operatora koncesji nie jest korzystny, firmy krajowe nie są dobrze zarządzne.

Same złe informacje, ale niestety tak to wygląda. Pozatym praca w oil & gas to nie jest łatwy kawałek chleba jak się wszystkim wydaje. Praca na rotacje 14/14(14 dni w pracy,14 dni wolnego), 28/28, 35/35 oraz inne dłuższe konfiguracje. Zdala od rodziny.3/4 oilfieldu jest po przynajmniej jedny rozwodznie. Poczytaj zagraniczne artykuły, blogi.
To jest zawód nastawiony na kase, jeśli szukasz pracy stabilenj od 08-16,pracy w któym pogodisz zycie zawodowe z rodziny  oilfield nie jest dobrym pomysłem.

U mnie na roku łącznie ze mną jest 6 osób, które dostały pracę. To powinno dać Ci do myślenia.

Jeśli masz pasje do tej branży(wiertnictwa,eksploatacji lub gazownictwa) i jesteś nastawiony do cieżkeij pracy, nauki dla siebie a nie dla ocen, uczenia się 2 języków, kombinowania ze stażami(które cieżko zdobyc), babrania się w studenckie koligacje(organizacje studenckie) to zapraszam.MOZE Ci sie uda. Mam znajomego.Byl rok na Uniwersku Naftowym w Stavanger - nie może znaleść pracy.


Na rynek norewski aby trafić musisz być dobre,znać j.angielski bardzo dorze i przede wszystkim norweski(MUS!!).

Co do kosmonatyki nie wypowiem CIe bo nie znam branży.

Tak to wygląda. Mnóstwo pesymistycznych wieście, jeśli nie bardzo chce Ci się wierzyć napisz do ludzi z mojego na wydzialu na FB(maja wpisane że studiuja INiG na AGH) i sprawdź sam jak to wygląda. Ewentualnie przejedz sie w pazdzierniku na uczelnei i popytaj sam na wydziale.

Podrawiam.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem przekonany o tym, że w każdej innej branży jest podobnie. Aby znaleźć pracę w zawodzie trzeba się czymś wyróżniać, robić dużo praktyk, staży, podejmować pracę w trakcie studiów do tego w tym przemyśle ważne są języki obce. Nikt nie wie co będzie za 3-5 lat kiedy ukończysz studia, a co dopiero za 10 czy 20 lat. Kierunek jest popularny więc uczelnie przyjmują wiele osób, ale czym to różni się od Prawa, gdzie też na dziennych jest po 300 osób, a były lata, że na zaocznych było po 1200 osób na roku, a później trzeba do tego zrobić jeszcze 3 letnią aplikację (jeśli się na nią dostaniesz i na niej utrzymasz) i w wieku 30 lat jestem z niczym po studiach, zaczynasz karierę zawodową z zerem. Dlatego nie można patrzeć tylko na to, że trudno jest znaleźć pracę bo danym kierunku, po prostu po każdym jest trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się Łukasz z Toba.

Ale branża oil & gas to specyficzna branża, bardzo hermetyczna. Zresztą prawo też.

Mnóstwo ludzi marzy o pracy na platformach na Morzu Północnym etc. Ale tam dostanie się granicy niemal z cudem...

W latach 70 na platformach pracowali wieźniowe bo nikt nie chcial tam pracować ze względu na system pracy i cieżką prace. Teraz jest ogrom chętnych.

Fakt nie da się przewidziec co będzie za 3-5 lat ale z mojego punktu widzenia dla abswolwenta mojego wydziału nie będzie napewno lepiej. Ja chłopakowi nie zabraniam tylko wskazuje moje zdanie, niech sobie to uwzględni. To on ewentualnie skończy te studia za 3-5lat i on będzie sie martwił co dalej.

Pozatym po WNiG moze pracowac w oil&gas lub w geoinzynierii a np.po mechanice,elktrotechnice czy informatyce to wlacsiwiej w kazdej gałezi przemysłu ciężkiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam WWNiG inżyniera naftowa i gazownicza oraz górnictwo i geologia na tym wydziale przeżyjecie piekło na ziemii wasz życiorys się zatrzyma zapłacicie dużo za warunki jeśli nie kupicie pewnych projektów od jednej osoby która je robi nie zdacie. Termodynamika , geofizyka ludzie zdają po 3 lata i siedzą na warunku nie mówiąc o geologii na 1 roku i zdawaniu projektu po 40 razy a kolokwium za 28 razem. Nie nauczycie się niczego przydatnego w toku studiów potem będziecie sie próbwali szybko przebranżowić na it i co najwyżej skończycie na helpdesku. Praca w gaz-system PGNiG itd to ta sama karuzela co we wszytkich publicznych instytucjach typu uczelnie , zusu i inne i 2k netto po rocznym stażu. Ogólnie po WWNiG skończycie w januszexie po pas w płuczce za 4k w delegacji. Lepiej iśc do korpo ogarnąć angielski i niemiecki. Drugi stopień otwierają dla 4 studentów, ponieważ po patologii odbywającej się na 1 stopniu nikt zostać na kierunku o zdrowych zmysłach nie zamierza. Osobiście zmieniłem wydział po 1 stopniu jak większość i 1 stopień studiów na WWNiG wykreśliłem z CV, bo wstyd, aby taka pozycja obniżała wartość CV. Sama dziedzina jest bardzo ciekawe, lecz jeśli naprawdę ktoś celuję w pracy w oil&gas to najlepszym pomysłem będą studia na DTU lub w Aberdeen w Krakowie studia zdecydowanie odradzam. Utopione pieniądze i czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.